Reiss dla Ekstraklasa.net: Całe życie poświęciłem Lechowi

Agnieszka Czosnek
Piotr Reiss nadal pozostaje ulubieńcem kibiców
Piotr Reiss nadal pozostaje ulubieńcem kibiców Paweł Jaskółka / Ekstraklasa.net
Żyjąca legenda, idol pokoleń, Kapitan. Zawsze uśmiechnięty, życzliwy dla kibiców i często wyprzedzający o krok młodsze pokolenie. Serce zostawił w Lechu, nogami jest w Warcie. W rozmowie z nami grający obecnie w Warcie Poznań Piotr Reiss opowiada o Lechu Poznań, wartości młodzieży w drużynie i współpracy z trenerem.

Znalazłeś się w „Złotej 11” Lecha Poznań. Jakie to uczucie?
Cieszy mnie to, że jakimiś złotymi zgłoskami wpisałem się w historię Lecha. Szczególnie ważne dla mnie jest to, że głosowali kibice, a praktycznie całe życie poświęciłem Lechowi. Właśnie dla tych kibiców grałem, dlatego jest to dla mnie jakaś nobilitacja.

Zasłużona?
Strzeliłem dla tego klubu ponad sto bramek, dlatego chyba sobie zasłużyłem (uśmiech – przyp.red).

Zapewne śledzisz poczynania „Kolejorza”. Jakbyś ocenił ich ostatnie poczynania?
Ostatnie, jeszcze gorące wydarzenia niosą nadzieję. Jest coraz lepiej bo drużyna wreszcie zaczęła wygrywać, może nie zachwyca pięknem gry, ale najważniejsze jest to, że nie traci bramek i wygrywa spotkania.

Sezon do uratowania?
Wygrana z Cracovią na pewno da im motywację i możliwość włączenie się do walki o czołówkę, a więc miejsce premiowane awansem do europejskich pucharów. Jest to pewnie ich główny cel na ten stracony sezon.

Uda im się?
Będę mocno trzymał kciuki za moich kolegów z Lecha, życzę im tego z całego serca. Sądzę, że taki awans pomoże w odbudowie mocnego zespołu jakim Kolejorz był jeszcze dwa, trzy lata temu.

Stawianie na młodzież w Lechu to dobra droga?
Wynik z rundy wiosennej pokazał, że trzeba przebudować zespół, a żeby to się udało potrzeba nowego impulsu i świeżej krwi. Oczywiście nie można przebudować diametralnie, ale trener Rumak mimo, że jest młodym szkoleniowcem bez większego doświadczenie ekstraklasowego to ma wiedzę na ten temat i dobre przygotowanie merytoryczne. Stawianie na młodych chłopaków moim zdaniem to dobra droga. Osobiście chciałbym, żeby Lech był klubem dla Wielkopolski nie tylko jako dla kibiców, ale także dla najbardziej wyróżniających się młodych zawodników, by mogli rozwijać ścieżkę swojej wielkiej kariery. I tym chłopakom tego życzę.

A młodzi piłkarze z niższych lig w Warcie? Radzą sobie, są przyszłościowi? Jak to wygląda z perspektywy legendy?
Myślę, że są to chłopacy, którzy mają umiejętności. Oczywiście, trochę brak im doświadczenia, ale mają go nabrać właśnie w tym półroczu w zespole Warty. Mam nadzieję, że w przyszłym sezonie to oni będą decydowali o awansie „Zielonych”. Pojawili się w dobrym momencie, mają poznać styl i sposób gry w pierwszej lidze, po to, by w przyszłym sezonie być mocnym punktem Warty.

Jak się współpracuje z trenerem Araszkiewiczem?
Bardzo dobrze. Znamy się jeszcze z boiska, razem przecież graliśmy w Lechu. Układa się naprawdę dobrze.

Wracając do Ciebie. Co po sezonie?
Ciężko powiedzieć co będzie w czerwcu. Prawda jest taka, że wtedy kończy mi się kontrakt z Wartą i zobaczymy co będzie dalej. Wszelkie doniesienia jakie się pojawiają, są tylko doniesieniami medialnymi, na tą chwilę nie ma żadnych konkretów, dlatego nie wiadomo co z moją karierą. Pewnym jest, że jej koniec zbliża się milowymi krokami.

To już blisko…
Na razie koncentruje się na obecnym miesiącu, kwietniu, który jest bardzo ważny dla mojej drużyny, tej w której gram. Chciałbym dać Warcie coś ze swojej strony, wygrać z nimi kilka spotkań.

O coś jeszcze walczycie? Na awans chyba nie ma już co liczyć.
Przede wszystkim chcemy wygrać każdy mecz. Kwiecień jest dla nas bardzo ważny, May dużo meczów. Zobaczymy w maju w jakiej sytuacji wyjściowej będziemy. Już od niedzieli czyli Prima Aprilis zaczniemy wygrywać i nie będzie to żart tylko zwycięstwo Warty.

W Poznaniu rozmawiała Agnieszka Czosnek / Ekstraklasa.net

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24