Robert Lewandowski w wywiadzie dla L'Équipe: Wciąż kocham strzelać gole i nie odkryłem wszystkiego w piłce nożnej

Przed Robertem Lewandowskim drugi sezon w Barcelonie. Poprzedni może zaliczyć do udanych. W Primera Division strzelił 23 bramki, dzięki czemu został królem strzelców rozgrywek. Do tego "Duma Katalonii", po czterech latach, została mistrzem Hiszpanii. W obszernym wywiadzie dla francuskiego L'Equipe kapitan reprezentacji Polski poruszył kilka wątków ze swojego życia.

21 sierpnia "Lewy" będzie obchodził 35. urodziny. Zapewnia, że jest w szczytowej formie. "Wiek to tylko liczba, jeśli porównam się z młodzieżą w drużynie, widzę, że tam jestem wśród niej. Nadal mam dużo energii. Ciągle poprawiam swoje przygotowanie. Nie jestem taki sam jak 3-4 lata temu. Moje rutyny ciągle się zmieniają i wszystko analizuję. Zwracam większą uwagę do jakości".

Podkreślił też, że bardzo pilnuje swoją wagę, by mieć niski procent tkanki tłuszczowej.

Poza kulisami życia prywatnego Robert Lewandowski wypowiedział się na temat mieszkania w Barcelonie. Po 12 latach spędzonych w Niemczech zaznaczył, że jest zachwycony mieszkaniem takim mieście jak Barcelona, gdzie jest dużo słońca. W wolnym czasie jeździ na rowerze, uprawia sporty wodne i kocha lokalną kuchnię. Jego ulubione danie to paella z owocami morza.

W rozmowie z L'Equipe poruszył też temat nauki języka. Zdradził, że szybko się nauczył hiszpańskiego, aby lepiej komunikować się z zawodnikami, którzy nie znają angielskiego. Zwrócił uwagę na współpracę z Pedrim. "Lubię graczy, którzy rozumieją piłkę nożną. On widzi wiele. Mowa ciała, oczekiwanie. Odnajdujemy wspólną nić porozumienia". Tym samym nawiązał też do pierwszego pobytu w Bayernie Monachium, do którego trafił przed sezonem 2014/15. "W moim pierwszym roku nie miałem takich kontaktów jak później z Thomasem Muellerem czy innymi kolegami. To nie jest automatyczne. Potrzeba czasu, aby zrozumieć ruchy każdego z nich. W Barcelonie mamy ogromny potencjał"

"FC Barcelona ma ogromny potencjał. Chociaż mój pierwszy sezon był bardzo dobry, to wiem, że możemy być jeszcze lepsi. Zwłaszcza w Lidze Mistrzów" - powiedział w wywiadzie.

Lewandowski szczerze przyznaje, że jest zbyt wymagający wobec siebie i innych. Zajęło mu trochę czasu zanim zrozumiał, że nie może narzucać swojego stylu innym. "Grałem w Bayernie, teraz w Barcelonie i największym wyzwaniem jest gra dla reprezentacji Polski i zmiana moich oczekiwać. Od dawna chciałem niemożliwego: aby te dwa światy były podobne. Nie jest łatwo żyć w pełni świadomym kontekstu, w jakim się znaleźliśmy. W drużynie narodowej jako kapitan, czasami ważne było dla mnie, aby chronić. Chodziło o to, aby całkowicie zdjąć z siebie presję, aby wszyscy czuli się dobrze. To nie jest łatwe, ponieważ czasami boli, ale to jest moja odpowiedzialność".

W najbliższy wtorek, 8 sierpnia, FC Barcelona zagra ostatni mecz przed startem nowego sezonu. W ramach Pucharu Joana Gampera przeciwnikiem będzie Tottenham. Ligę zainauguruje 5 dni później wyjazdowym spotkaniem z Getafe

We wrześniu reprezentację Polski czekają dwa bardzo ważne mecze w eliminacjach do EURO 2024. 7 września Biało-Czerwoni zagrają na Stadionie Narodowym w Warszawie z Wyspami Owczymi (godz. 20:45). Trzy dni później, o tej samej porze, zmierzą się na wyjeździe z Albanią.

Więcej o REPREZENTACJA - newsy, wyniki, terminarze, tabele