Rozpędzony beniaminek

Kamil Kusier
Górnik Zabrze 3:1 KSZO Ostrowiec Św.
Górnik Zabrze 3:1 KSZO Ostrowiec Św. Marcin Włodek (Ekstraklasa.net)
Po porażce z Górnikiem Zabrze, trener KSZO Ostrowiec Świętokrzyski – Robert Kasperczyk powiedział, że jego drużyna w lidze jeszcze namiesza. Jak się okazuje z czasem szkoleniowiec jak i jego podopieczni nie zamierzali rzucać słów na wiatr, tym razem pokonując faworyzowany ŁKS Łódź 1:0 (0:0).

Co ciekawe jedyną bramkę w 84 minucie spotkania zdobył właśnie były napastnik łódzkiej ekipy, a obecnie reprezentujący barwy ostrowieckiego KSZO – Adam Cieśliński. Mecz można podsumować jako wyrównane spotkanie z obydwu stron.

Zarówno ekipa KSZO, jak i piłkarze trenera Grzegorza Wesołowskiego mieli swoje okazje, jednak jak nie brak skuteczności, to potykanie się o własne nogi stawało na przeszkodzie ku zdobycia bramki piłkarzom obydwu drużyn. Toteż do przerwy obydwa zespoły schodziło do szatni z zerowym dobytkiem bramkowym, mając w pamięci dwa strzały łodzian, w 4 minucie Adriana Świątka oraz w 40 minucie spotkania uderzenie Gabora Vayera.

Druga odsłona spotkania, to przewaga piłkarzy gospodarzy. Jednak strzały zarówno Krystiana Kanarskiego, Marcina Folca jak i Adama Cieślińskiego przechodziły wysoko ponad bramką Bogusława Wyparły, który pod koniec meczu sprawił nie lada prezent drużynie KSZO.

Zanim jednak to gospodarze umieścili piłkę w siatce, to łodzianie mogli cieszyć się z powodzenia. Dlaczego mogli? Otóż chwilę po zdobyciu bramki przez ŁKS w 80 minucie spotkania, sędzia Tomasz Musiał z Krakowa dopatrzył się złamania przepisów gry w piłkę nożną po czym nakazał wznowienie gry Waldemarowi Sotnickiemu.

Pięć minut później błędu dostrzegł się „Bodzio”, a znany ze zdobywania bramek Adam Cieśliński bez skrupułów umieścił piłkę w siatce swojego byłego klubu. Chwilę po tej bramce arbiter spotkania, pan Tomasz Musiał zakończył spotkanie.

Dzięki wygranej, piłkarze KSZO z siedmioma punktami na koncie zajmują szóste miejsce w ligowej tabeli, zaś jeden z dwóch reprezentantów Łodzi w pierwszej lidze z czterema oczkami na koncie okupuje jedenastce miejsce w tabeli. W następnej kolejce KSZO na wyjeździe zmierzy się z Wartą Poznań, zaś podopieczni Grzegorza Wesołowskiego słaby występ przeciwko ostrowianom zrehabilitować będę się starali podczas potyczki z wysoko mierzącą Wisłą Płock – Dariusza Kubickiego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24