Szkoleniowiec nie będzie mógł skorzystać w tym spotkaniu z usług Cheikha Tidiane Niane, który dostał czwartą żółtą kartkę w Katowicach. Kilku zawodników boryka się z problemami zdrowotnymi.
- Mamy już wyznaczoną osiemnastkę zawodników na jutrzejszy mecz. Z kilku piłkarzy nie możemy skorzystać, m.in. ze Staniszewskiego, który dalej przebywa na zwolnieniu lekarskim. Jeszcze nie w pełnej dyspozycji jest Fechner. Ta noga nie jest na tyle sprawna, żebyśmy ryzykowali pogłębienie się kontuzji. Zgłosił uraz Rafał Berliński. Po ostatnim meczu w drugim zespole narzeka na ból w stawie biodrowym i zgłosił niedyspozycję. W związku z tym zostali powołani na ten mecz następujący zawodnicy: Kozioł, Różalski, Makuch, Borovicanin, Frohlich, Kulpaka, Urban, Cebula, Kukol, Gawęcki, Eismann, Zawiślan, Kowalczyk, Zbozień, Aleksander, Bagnicki, Uwakwe i Leśniak – poinformował Wójtowicz.
Trener Sandecji uważa, że o wyniku zadecyduje prawdopodobnie dyspozycja dnia poszczególnych piłkarzy. – Mamy dużo wiadomości, jeśli chodzi o przeciwnika. Myślę, że zarówno my, jak i oni wiemy o sobie bardzo dużo. Tu nie będzie odgrywała roli możliwość zaskoczenia czymkolwiek przeciwnika, tylko dyspozycja dnia i umotywowanie zawodników – przekonywał. Według Wójtowicza, Podbeskidzie to groźny zespół, posiadający bardzo dobre warunki fizyczne.
Sądeczanie dobrze spisują się przed własną publicznością i liczą, że doping kibiców pomoże im podczas sobotniego spotkania. – Liczę na to, że nasi kibice przyjdą na stadion w dużej ilości. Chciałbym, żeby stadion się zapełnił i był, jak zwykle, naszym dwunastym zawodnikiem – mówił szkoleniowiec.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
