Boenisch musiał opuścić boisko już w 17 minucie (przy stanie 0:1). Jego wślizg oczywiście kwalifikował się na kartkę. Pytanie tylko jakiego koloru. Według sędziego - czerwonego. Według zaś wielu obserwatorów tego spotkania, po zapoznaniu się z powtórkami telewizyjnymi, Boenisch zasłużył na żółty kartonik.
Zupełnie innego zdania była jednak Komisja Dyscyplinarna, która po dzisiejszych obradach postanowiła dodatkowo ukarać Boenischa zawieszeniem na dwa mecze i jeszcze nałożyć na niego dotkliwą karę grzywny.
Boenisch ma czego żałować. Przepadną mu występy z Borussią Moenchegladbach i FC Ingolstadt oraz szansa zastąpienia na dłużej Wendella.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?