Sparing: Biała Gwiazda pewnie pokonała Zagłębie Sosnowiec

Kaja Krasnodębska
Andrzej Banaś
Do startu LOTTO Ekstraklasy w 2017 roku pozostał tydzień, więc starcie z Zagłębiem Sosnowiec było dla podopiecznych Kiko Ramireza swoistą próbą generalną. Rywal niełatwy - wszak sosnowiczanie nie bez przyczyny piastują trzecią pozycję w lidze, a mimo to Biała Gwiazda wyszła z tego meczu zwycięsko. Po dwóch golach Mateusza Zachary oraz jednym Pawła Brożka pokonali w Myślenicach przeciwnika 3-1.

Do rozpoczęcia 2017 roku w LOTTO Ekstraklasie pozostał już tylko tydzień, więc zespoły wchodzą już w ostatni etap przygotowań. Aktualny weekend to już czas ostatnich sparingów, testów oraz podejmowania decyzji, kto wystąpi w 21. Kolejce. W sobotę, w samo południe okazję, aby obserwować swoich miał Kiko Ramirez. Biała Gwiazda stanęła bowiem do towarzyskiego starcia z pierwszoligowym Zagłębiem Sosnowiec.

Sosnowiczanie mimo, że rozgrywki niżej, nie należą do łatwych rywali. Zimują na trzeciej pozycji w tabeli, do miejsca dającego awans tracąc jedynie dwa punkty. Miesiące przerwy starają się więc wykorzystać jak najlepiej, by już za pół roku móc walczyć z Białą Gwiazdą również w lidze. Oni jeszcze do swego pierwszego starcia mają prawie cztery tygodnie, więc znajdują się na zupełnie innym etapie przygotowań niż zawodnicy Wisły.

Kiko Ramirez od pierwszej minuty wystawił sprowadzonego przed paroma dniami z Wigier Suwałki Jakuba Bartkowskiego. Oprócz niego zgromadzeni za siatką boiska treningowego w Myślenicach kibice nie oglądali większych niespodzianek ani w składzie, ani z przebiegu spotkania. Lepiej w nie weszli gospodarze i bardzo szybko wyszli na prowadzenie. Po asyście Tomasza Cywki, futbolówkę w siatce umieścił Mateusz Zachara.

Niedługo mogli cieszyć się jednak z prowadzenia. Spotkanie w kolejnych minutach się wyrównało, a na listę strzelców zdołał wpisać Martin Pribula, który zaskoczył przeciwników po podaniu wypożyczonego z Legii Warszawa Konrada Michalaka. W miarę upływu czasu goście coraz lepiej czuli się na boisku. Po pół godzinie gry to oni zaczęli kontrolować przebieg tego spotkania, tworząc sobie coraz więcej sytuacji.

Przed zakończeniem pierwszej połowy to Biała Gwiazda udowodniła jednak, że nie przypadkiem to oni walczą rozgrywki wyżej i po trafieniu z najbliższej odległości w wykonaniu Pawła Brożka wyszła na prowadzenie. Napastnik otrzymał futbolówkę, po tym jak chwilę wcześniej odbiła się ona od nóg jednego z rywali.

Na drugą część gry Kiko Ramirez wypuścił prawie taką samą jedenastkę, jak przed przerwą. Jedynej roszady dokonał w bramce – Łukasza Załuskę zastąpił Michał Miśkiewicz. W ekipie sosnowiczan dokonano natomiast trzech zmian. Nie dały one błyskawicznego efektu. Po przerwie długimi minutami na boisku było po prostu nudno. Długie wymiany podań w środku pola, mniejsze lub większe błędy z obu stron, niepozorne próby. Z czasem coraz więcej i więcej tych drugich mieli wiślacy. Jakub Szumski miał okazję kilkukrotnie interweniować. Nie podołał tylko raz – przy strzale Mateusza Zachary w 65. minucie.

Taki wynik satysfakcjonował chyba Białą Gwiazdę, która nie toczyła bynajmniej zintensyfikowanych ataków. Z dobrej strony pokazał się natomiast nieoficjalnie debiutujący Pol Llonch, który zmienił Denisa Popovicia. Wprowadził sporo ożywienia w grę zespołu Kiko Ramireza i pokazał, że siódemka na jego plecach, może okazać się nieprzypadkowa.

Praktycznie do ostatnich minut szkoleniowcy obu drużyn dokonywali jeszcze roszad, jednak nie wpływały one na sam obraz gry. Ostatecznie Wisła w ostatnim z zimowych sparingów zwyciężyła z Zagłębiem 3-1. Teraz pozostaje już jedynie czekać na ligowy mecz z kielecką Koroną.

Wisła Kraków – Zagłębie Sosnowiec 3-1 (2-1)
1-0 Mateusz Zachara (6 min.)
1-1 Martin Pribula (18 min.)
2-1 Paweł Brożek (38 min.)
3-1 Mateusz Zachara (65 min.)

Wisła Kraków:
Łukasz Załuska (46. Michał Miśkiewicz) – Tomasz Cywka, Arkadiusz Głowacki (60. Alan Uryga), Ivan Gonzalez, Jakub Bartkowski – Rafał Boguski (75. Wojciech Słomka), Denis Popović (61. Pol Llonch), Krzysztof Mączyński (79. Kacper Laskoś), Mateusz Zachara – Paweł Brożek (67. Jakub Bartosz), Zdenek Ondrasek

Zagłębie Sosnowiec: Jakub Szumski – Marcin Sierczyński (75. Konrad Budek), Krzysztof Markowski (46. Robert Bartczak), zawodnik testowany (62. Kamil Wiktorski), Zarko Udovicić – Łukasz Matusiak, Sebastian Dudek (46. Sebastian Milewski) – Konrad Michalak (58. Dawid Ryndak), Tomasz Nowak, Martin Pribula (46. Arkadiusz Najemski) – Wojciech Łuczak (58. Tin Matić)

139 obcokrajowców w Ekstraklasie. Która nacja najliczniejsza? [PRZEGLĄD]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24