Sześciu nowych w Łęcznej

/Kurier Lubelski
Dariusz Jarecki (przy piłce) w meczu z Legią
Dariusz Jarecki (przy piłce) w meczu z Legią Tomasz Łaszcz (Ekstraklasa.net)
W Górniku Łęczna kończy się już czas urlopów. Trener Mirosław Jabłoński na pierwszych zajęciach będzie mógł się przyjrzeć sześciu nowym zawodnikom.

Jabłoński, który miał propozycję pracy z Widzewa Łódź, ostatecznie zdecydował się na pozostanie w Łęcznej. - Temat stał się nieaktualny, ponieważ nie otrzymałem gwarancji pełnego wpływu na to, co dzieje się w drużynie - mówi trener.

We wtorkowe przedpołudnie (godz. 11) szkoleniowiec spotka się na pierwszym treningu po urlopach. Kadra zespołu będzie się znacząco różnić od tej z poprzedniego sezonu. W Górniku nie ma już pięciu zawodników (G. Bronowicki, Niedziela, Karwan, Tomczyk i Radwański), a losy Piotra Bronowickiego i Janusza Surdykowskiego wiszą na włosku.

W drużynie powinni za to zostać Sławomir Nazaruk, Krzysztof Kazimierczak i Rafał Niżnik. Tym zawodnikom również z końcem miesiąca kończą się umowy, ale zaproponowano im przedłużenie współpracy.

Premierowe zajęcia będą o tyle interesujące, że pojawi się aż sześć nowych twarzy. Przyjedzie dwóch zawodników Widzewa Łódź: bułgarski obrońca Daniel Bożkow i macedoński pomocnik Dejan Miloseski, trzech graczy Jagiellonii Białystok: napastnik Łukasz Tumicz, pomocnik Michał Renusz i doskonale znany w Łęcznej pomocnik Dariusz Jarecki.

Szóstym sprawdzanym graczem będzie mający za sobą reprezentacyjną przeszłość defensor Paweł Magdoń, który ostatnio występował w Odrze Wodzisław Śląski. - Być może pojawią się kolejni zawodnicy, ale na razie za wcześnie na takie spekulacje - dodaje Jabłoński. Wciąż nie wiadomo, kiedy w Łęcznej stawi się obrońca Avii Mateusz Pielach. Defensor otrzymał zgodę na testy, ale wciąż przechodzi rehabilitację po urazie kolana.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24