Tadrowski i Szromnik mogą już nie wrócić do Arki

Janusz Woźniak/Dziennik Bałtycki
Zawodnicy Arki udali się na 46 dniowy urlop
Zawodnicy Arki udali się na 46 dniowy urlop Grzegorz Wyprych
Piłkarze Arki Gdynia do 14 stycznia udali się na zimowe urlopy. Po dwóch tygodniach całkowitego odpoczynku sami mają zadbać o kondycję fizyczną. W tym celu od trenera przygotowania motorycznego Wojciecha Ignatiuka otrzymali indywidualny plan treningów.

Przed udaniem się na urlopy, piłkarze spotkali się z zarządem klubu, ale informacji o tym, kto poprowadzi Arkę w rundzie wiosennej nie otrzymali.

- Oczywiście, że jesteśmy zainteresowani tym, kto będzie następcą trenera Petra Nemca - powiedział Tomasz Jarzębowski, kapitan drużyny. - Pewnie dowiemy się o tym z mediów. Do zmiany trenera podchodzimy spokojnie. Teraz najważniejsze jest, aby odpocząć, zresetować po niezbyt udanej rundzie jesiennej zbyt gorące głowy.

A od nowego roku przystąpić z pełnym zaangażowaniem do okresu przygotowawczego do wiosennej części rozgrywek. Arkę na pewno
stać, aby na koniec sezonu była na wyższym niż obecnie miejscu w tabeli.

- Kto będzie nowym trenerem w Arce? Jak na razie chyba dziennikarze wiedzą więcej od nas. Tyle nazwisk już padło jako potencjalnych kandydatów na nowego szkoleniowca. Spokojnie podchodzę do tych spekulacji. Myślę, że lepiej poszukać dłużej, aby wybór był bardziej trafiony - bez większych emocji mówił Krzysztof Sobieraj.

Z zimowego urlopu może nie wrócić już do wspólnego treningu z żółto-niebieskimi Julien Tadrowski. Prawy obrońca Arki, reprezentant Polski U-20 ma bowiem propozycje zmiany barw klubowych. Tadrowski był już na krótkich testach w Pogoni Szczecin, oficjalne zainteresowanie zgłosiła też Polonia Warszawa, a ponoć nie są to jedyne kluby, w których Tadrowski mógłby grać na wiosnę przyszłego roku. Sam zawodnik też deklaruje chęć gry w ekstraklasie, co wcale nie znaczy, że na siłę chce z Arki odejść.

- On ma naszą zgodę na testy w innych drużynach - przyznaje Michał Globisz, wiceprezes sportowy gdyńskiego klubu. - Oczywiście nie odejdzie za darmo, a my na tym ewentualnym transferze powinniśmy zarobić. Być może zdobyte w ten sposób pieniądze pozwolą nam na transfer do Arki napastnika.

Dość nieoczekiwanie tych pieniędzy z transferów może być więcej, bo dzisiaj na tygodniowe testy do angielskiego West Bromwich Albion udał się bramkarz Michał Szromnik. Kontakt z rewelacją sezonu na Wyspach ułatwił utalentowanemu 19-letniemu bramkarzowi Arki prezes Globisz, przy pomocy swojego podopiecznego z młodzieżowych reprezentacji Polski Tomasza Kuszczaka (niegdyś bronił w WBA). Teraz od Szromnika zależy, jak wykorzysta tę szansę. Inna sprawa, że poza angielską propozycją ma on też inne, z polskiej ekstraklasy.

Jednak najpilniejszym zadaniem w Arce jest zatrudnienie nowego szkoleniowca. Poważnych kandydatów było już kilku, ale okazywało się, że albo mają jeszcze ważne kontrakty w swoich dotychczasowych klubach, albo w rozmowach ponosiła ich finansowa fantazja. Po prostu nie byli w stanie zrozumieć, że płacowe eldorado skończyło się w Gdyni już dość dawno.

Podobno na placu boju pozostało już tylko dwóch kandydatów. Jeden z nich to Rafał Ulatowski, były trener Zagłębia Lubin, GKS Bełchatów, Cracovii, w ekstraklasie zaliczył jeszcze epizod z Lechią Gdańsk. Od roku bezrobotny. A drugi to Paweł Sikora, dotychczasowy asystent Petra Nemca, który w Arce ma jeszcze ważny kontrakt do czerwca 2013 roku. Sam Sikora, który opracował już plany przygotowań do rundy wiosennej, deklaruje gotowość poprowadzenia zespołu. Na pewno łatwiej będzie mu znaleźć wspólny język z piłkarzami niż Nemcowi, na pewno z tego co działo się ostatnio z drużyną potrafi wyciągnąć właściwe wnioski. Może to byłoby najlepsze rozwiązanie. Nie tylko na najbliższe pół roku, ale i na dłużej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24