MKTG Sportowy i Gol - pasek na kartach artykułów

Widzew poprawi rekordy

Bogusław Kukuć/Dziennik Łódzki
Widzew Łódź 3:2 MKS Kluczbork
Widzew Łódź 3:2 MKS Kluczbork Sebastian Zawalski (Ekstrakalsa.net)
Przed finałami mundialu w RPA polskim kibicom futbolu pozostało jeszcze oglądanie trzech towarzyskich meczów reprezentacji i śledzenie finiszu rozgrywek pierwszej ligi. W tej ostatniej rywalizacji zagadek nie pozostało wiele. Wszak Widzew zdeklasował konkurentów i już dawno zapewnił sobie powrót do ekstraklasy.

Drugi klub, który awansuje, może być wyłoniony we wtorkowej przedostatniej kolejce (Górnikowi Zabrze wystarczy do szczęścia remis w Ząbkach z Dolcanem). Kwestia czwartego spadkowicza (obok Stali Stalowa Wola, Motoru Lublin oraz Znicza Pruszków) wyjaśni się zapewne w ostatniej kolejce 5 czerwca. W sobotę zaległy mecz Dolcan-Pogoń Szczecin.

Pierwszoligowcy Widzewa mieli piątek wolny, a w sobotę o godz. 11 wznawiają zajęcia. Wyjadą do Pruszkowa na spotkanie ze zdegradowanym już Zniczem w dniu meczu we wtorek. Nie lekceważą rywala, z którym wygrali jesienią w Łodzi aż 7:0. Wtedy 3 gole strzelił Darvydas Sernas, który wrócił już po meczu reprezentacji Litwy z Ukrainą i zapewne znów zgasi Znicz.

Łodzianie zamierzają zakończyć sezon zwycięstwami, choć Paweł Janas w końcówce nie unika zmian w składzie, dając szanse dublerom i tym piłkarzom, którzy grali dotąd mniej. Jednym z tych zawodników, którzy ambitnie walczą o miejsce w zespole na ekstraklasę, jest Przemysław Oziębała, który miał kłopoty zdrowotne wiosną. Błyskotliwe zmiany, okraszone golami z Sandecją w Nowym Sączu oraz MKS Kluczbork w Łodzi, przypomniały, że jest to piłkarz, który zdobył ostatnie dwie bramki dla Widzewa w ekstraklasie. Liczymy na podobnie ambitną grę pozostałych dublerów.

Wiele wskazuje na to, że Widzew poprawi pierwszoligowe rekordy. Łodzianie mają 74 pkt. i do rekordu Polkowic z sezonu 2002/2003 brakuje im tylko dwóch punktów. Widzew celuje też w rekord zwycięstw - ma 22 (najwięcej miał właśnie Górnik Polkowice - 23). Klub z al. Piłsudskiego doznał tylko dwóch porażek i zapewne pod tym względem będzie najlepszy (dotąd Korona Kielce, awansująca z trzema przegranymi). Imponująca jest liczba strzelonych goli przez widzewiaków - 59, a zwłaszcza tylko 16 bramek straconych.

Ale to wszystko jest sympatycznym ozdobnikiem. Teraz ważne są trafne korekty składu. Decyzja, że Widzew nie będzie już karany i startuje w ekstraklasie bez minusowych punktów, z pewnością ułatwi pozyskanie wartościowych zawodników. Także z polskich lig, co przecież.... osłabia rywali.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24