Widzew Łódź - wyniki, mecze, live - więcej na stronie klubowej
Nie należy przywiązywać wagi do wyniku tego meczu, bo grano tylko 2 razy po 35 minut, były zmiany powrotne, ponadto bramkarz Maciej Mielcarz zagrał w ataku łódzkiej drużyny. Niektórzy sądzili, że gra Jan Koller. Napastnik Maciej Mielcarz gola nie strzelił, choć miał ku temu okazję. Bramki strzelili inni, typowi piłkarze z pola.
Drużynę prowadził asystent Czesława Michniewicza Marcin Węglewski i dał szansę gry w większości młodym zawodnikom: Jakubowi Bartkowskiemu, Sebastianowi Zalepie, Piotrowi Wlazło, Sebastianowi Ceglarzowi, Sebastianowi Radzio. Na ławce rezerwowych siedział tylko jeden zawodnik z pola Damian Radowicz.
Mimo rezerwowego składu wyższość widzewiaków nie podlegała dyskusji, a pięć goli to najmniejszy wymiar kary. Dużą aktywność wykazywali najbardziej doświadczeni w tym składzie zawodnicy, czyli Piotr Grzelczak i Łukasz Broź. Przeprowadzili kilka składnych akcji. Ani jednego pojedynku nie przegrali Jarosław Bieniuk i Sebastian Zalepa.
W Wolborzu widzewiaków dopingowało wielu kibiców spragnionych futbolu i nieco zaniepokojonych zamieszaniem wokół klubu.
Humory zwycięzcom dopisywały, choć atmosfera w klubie gęstnieje. Wszystko przez opóźnienia w wypłatach. Kolejny zawodnik złożył w klubie wezwanie do zapłaty - bramkarz Bartosz Kaniecki. Widzew nie płaci już trzy miesiące. Wezwania kolejnych piłkarzy Widzewa będą wpływały w najbliższych dniach.
W takiej oto atmosferze łodzianie wyjadą w poniedziełek o godz. 10.15 na pierwsze letnie zgrupowanie. Do drużyny dołączą już obcokrajowcy, reprezentanci swoich krajów. Przyjechać ma też Brazylijczyk Dudu, który przedłużył urlop z powodów rodzinnych.
W Pęcławiu koło Góry Kalwarii Widzew będzie przebywał do 7 lipca. W piątek 1 lipca zmierzy się w kontrolnym meczu z Dolcanem Ząbki (byłym klubem Radosława Mroczkowskiego), a w następny czwartek 7 lipca (na zakończenie zgrupowania) zagra z Wisłą Płock.
Na poniedziałkowej zbiórce może się pojawić kilku kandydatów do gry w Widzewie. Będzie to kilku młodych utalentowanych zawodników z niższych lig. Być może przebiją się do pierwszej drużyny.
Nazwiska owiane są ścisłą tajemnicą. Polityka klubu jest w tym przypadku nieugięta, przypomnijmy, że po przedostaniu się do prasy informacji o zainteresowaniu zawodnikiem GKS Tychy Dominikiem Kruczkiem Widzew zrezygnował z testów tego piłkarza.
Szczerbiec Wolbórz - Widzew Łódź 0:5 (0:2)
0:1 Grzeszczyk (18), 0:2 Ceglarz (26), 0:3 Radzio (51), 0:4 Radzio (57), 0:5 Broź (68).
Widzew: Kaniecki (36, Pytkowski) - Bartkowski, Bieniuk, Zalepa, Wlazło - Ceglarz (50, Radzio), Broź (70, Ceglarz), Grzeszczyk, Oziębała (50, Grzelczak) - Grzelczak (36, Radowicz), Radzio (36, Mielcarz), Trener: Marcin Węglewski.
Szczerbiec zaczął w składzie: Stańczyk - Polewczyk, Krakowiak, Olejnik, Staniaszek - Dąbrowski, Kędra, Góralczyk, Śliwiński - Niewiadomski, Orzechowski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?