Wisła Puławy przegrała u siebie ze Stalą Mielec

Marcin Puka / Kurier Lubelski
Wisła Puławy przegrała ze Stalą Mielec
Wisła Puławy przegrała ze Stalą Mielec Tomasz Lalewicz
Piłkarze drugoligowej Wisły Puławy ostatnio nie rozpieszczają swoich fanów. Podopieczni Jacka Magnuszewskiego w trzech kolejnych kolejkach dzielili się z przeciwnikami punktami. W czwartek miało przyjść przełamanie przed własną publicznością w spotkaniu ze Stalą Mielec. Niestety, z planów nic nie wyszło - lepsi okazali się goście z Podkarpacia, zwyciężając 1:0.

- W pierwszej połowie zaprezentowaliśmy się poprawnie - mówi Marek Nowak, drugi trener Wisły. - Nie wiem, co się stało z nami po przerwie. Znów po błędzie w ustawieniu przeciwnik strzela nam gola. Cały czas dajemy prezenty rywalom, a oni je bezlitośnie wykorzystują. Piłkarze mają kilka dni, żeby przemyśleć swoją postawę.

Od początku spotkania przeważali miejscowi. Dobrych okazji nie wykorzystali jednak Konrad Nowak, Iwan Litwiniuk czy Rafał Wiącek. Goście, którzy byli schowani za podwójną gardą, ani razu nie zagrozili bramce strzeżonej przez Nazara Penkowca.

Po zmianie stron początkowo znów dominowała Wisła. Na bramkę gości ponownie strzelali Nowak i Litwiniuk, lecz obrońcy gości blokowali te uderzenia. W 55 minucie niebezpiecznie uderzał Sebastian Łętocha, lecz dobrym refleksem wykazał się Nazar Penkowec.

W 63 min nieliczna puławska publiczność zamarła. Jason Gorskie sfaulował w polu karnym jednego z zawodników Stali. Na szczęście z jedenastu metrów w bramkę Dumy Powiśla nie trafił Damian Skiba.

W 78 min miejscowi dostali poważne ostrzeżenie, kiedy to słupek ich bramki ostemplował Maciej Domański. Zostało ono zbagatelizowane, co się źle dla puławian skończyło, gdy w 82 min Skiba ustalił wynik meczu.
Na domiar złego w konfrontacji ze Stalą kolejnymi żółtymi kartkami ukarani zostali Nowak i Mateusz Gawrysiak. Oznacza to, że w najbliższej potyczce z Olimpią w Elblągu (9 listopada) w puławskiej ekipie zabraknie najlepszego snajpera Wisły oraz podstawowego obrońcy.

Wisła Puławy - Stal Mielec 0:1 (0:0)

Bramka: Skiba 81 

Widzów: 300 Sędziował: Grzegorz Jabłoński (Kraków)

Wisła: Penkowec - Gawrysiak, Gorskie, Jakubiec, Budzyński, Charzewski (61 Pożak), Wiącek, Szczotka (87 Kwiatkowski), Litwiniuk (68 Giziński), Niezgoda (69 Martuś), Nowak

Stal: Daniel - Podstolak, Duda, Załucki, Getinger, Kościelny, Skiba (90 Kardyś), Głaz, Domański, Buczyński, Łętocha (90 Pruchnik)

Kurier Lubelski

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24