MKTG Sportowy i Gol - pasek na kartach artykułów

Za nami sobota pełna wrażeń

Marcin Szczepański
ŁKS Łódź 1:4 Widzew Łódź
ŁKS Łódź 1:4 Widzew Łódź Krzysztof Szymczak, Jakub Pokora, Paweł Łacheta / Polskapresse
Za nami siedem sobotnich spotkań w pierwszej lidze. Największą niespodzianką była porażka Sandecji w Ostrowcu Świętokrzyskim. Najbardziej ucieszył się Górnik Zabrze, który prawie jest już w Ekstraklasie.

Widzew szczęśliwie wygrał
Po pierwszych 45 minutach w Łodzi pachniało sensacją. Po bramkach Waldemara Soboty i Michała Glanowskiego MKS prowadził ze świeżo upieczonym ekstraklasowiczem 2:0. Ale w końcówce łodzianie przypomnieli sobie jak strzela się bramkę. Najpierw w ciągu minuty wyrównali - bramki strzelali Marcin Robak i Przemysław Oziębała, a w doliczonym czasie gry wynik na 3:2 dla gospodarzy ustalił Darvydas Sernas.

Remis w Gorzowie, Wisła wygrywa
Spore emocje towarzyszyły piłkarzom w Gorzowie Wielkopolskim, gdzie po 28 minutach Motor prowadził już z GKP 2:0, by do przerwy tylko remisować 2:2. W drugiej odsłonie bramek już nie było.

Ważne zwycięstwo w kontekście walki o utrzymanie na zapleczu Ekstraklasy odnieśli piłkarze z Płocka. Zawodnicy Wisły pokonali ekipę Floty 2:1. Gospodarze bramki strzelali w pierwszej połowie 0 w 26 trafił Tomasz Grudzień, a w 31 Marcin Pacan. Rywale zdołali odpowiedzieć tylko jednym golem - Damiana Krajanowskiego w 59 minucie.

Stal złamana
3 arcyważne punkty w walce o utrzymanie zdobyli piłkarze Górnika Łęczna, którzy w Stalowej Woli 3:1 pokonali zdegradowanego już do drugiej ligi rywala.

Zlana Sandecja
Srogiej porażki doznała Sandecja w Ostrowcu Świętokrzyskim. Po bramkach Cieślickiego, Cieciury i Folca KSZO prowadziło już 3:0. Goście odpowiedzieli tylko trafieniem Aleksandra na kwadrans przed końcem meczu. tym samym wszystko w zasadzie już jasne w górze tabeli - Sandecja nie awansuje.

Znicz ciągle się tli, Podbeskidzie wierzy
W 85 minucie Tomasz Chałas zagwarantował Zniczowi wygraną 3:2 w Poznaniu. Dzięki trzem "oczkom" ekipa z Pruszkowa ciągle nie traci dystansu i pozostaje w walce o utrzymanie.

Ncube strzelił z kolei jedyną bramkę w Katowicach, gdzie w derbowej potyczce Podbeskidzie wygrało z GKS-em 1:0.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24