Z ustaleń śledczych wynika, że mecz sprzedany nie został, bo piłkarze gości się na to nie zgodzili. Mecz, o którym mowa odbył się w maju 2008 roku, w ówczesnej trzeciej lidze i zakończył się remisem 3:3.
Nie ustalono póki co, czy Marcin W. działał sam, czy przy udziale z innymi osobami. Piłkarzowi grozi do pięciu lat pozbawienia wolności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?