Już w 2. minucie pierwszego gola strzelili gospodarze. Bohaterem Motoru był Piotr Ceglarz. Radość lubelskich kibiców z prowadzenia Motoru trwała jednak tylko kwadrans. Wyrównał bowiem z rzutu karnego Łukasz Sekulski. Tuż przed przerwą żółto-biało-niebiescy stracili na placu gry jednego zawodnika, ponieważ czerwoną kartkę otrzymał Sebastian Rudol. Mimo osłabienia gospodarze po przerwie dążyli do strzelenie drugiej bramki i udało się to w 63. minucie, a autorem trafienia był Przemysław Szarek.
Tym razem radość z prowadzenia trwała dłużej, ale w doliczonym już czasie gry bramkę wyrównującą strzelił Krzysztof Janus i mecz zakończył się remisem. - Czujemy, że zabrakło nam bardzo mało, żeby zdobyć dziś trzy punkty – komentuje szkoleniowiec Motoru. – Jestem pełen szacunku dla rywala, ale uważam, że remis nie jest wynikiem sprawiedliwym. Moim zdaniem to Motor zasłużył na trzy punkty – dodaje Goncalo Feio.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
