Sprawca zdetonował trzy ładunki wybuchowe, które umieścił przy trasie przejazdu drużyny. W wyniku detonacji ucierpieli obrońca Borussii, Marc Bartra, oraz policjant, który eskortował autokar. Siergiej W. zeznał, że jego motywem była chęć zysku. Liczył, że zarobi na nagłym spadku wartości akcji klubu. Ponadto Rosjanin podjął również próby zmylenia śledczych, by uwierzyli, że za atakiem stali dżihadyści. Prokuratura za usiłowanie zabójstwa 28 osób domagała się dla niego kary dożywocia.
ZOBACZ KONIECZNIE:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?