Po skutecznie założonym pressingu Sebastian Steblecki przejął piłkę 40 m od bramki Piasta, oddał ją Vladimirowi Boljeviciowi, a ten uruchomił prostopadłym podaniem Bartłomieja Dudzica, który z zimną krwią wykorzystał sytuację sam na sam z Jakubem Jakubovem. To jego czwarte trafienie w letnich sparingach.
"Pasy" sięgnęły po zasłużone zwycięstwo, w pełni kontrolowały grę. Styl, nad którym pracują, jest coraz wyraźniejszy, ale zaznaczyć trzeba, że w Piaście zagrali głównie zmiennicy i testowani (w tym ekspasiak Łukasz Nawotczyński).
W I połowie najlepszą okazję dla Cracovii miał Krzysztof Danielewicz, którego strzał z 20 m Jakubov sparował na korner. Piast odpowiedział dwoma uderzeniami z dystansu testowanego Rubena.
Po zmianie stron przewaga Cracovii była jeszcze większa, a minimalne zwycięstwo to wynik nieskuteczności. Dwie najlepsze szanse na podwyższenie prowadzenia zmarnował Boljević, który dwukrotnie po podaniach od Aleksandra Suworowa z bliska nie trafił do bramki Piasta. W doliczonym czasie gry natomiast Suworow przestrzelił rzut karny podyktowany za faul na nim samym.
- Ocena meczu jest pozytywna. Staraliśmy się kreować grę, stworzyliśmy sobie dużo sytuacji podbramkowych w porównaniu z innymi sparingami i jedną z nich wykorzystaliśmy - mówi trener Wojciech Stawowy i dodaje: - Widać, że na zgrupowaniu wykonaliśmy ciężką pracę, bo w każdym sparingu widzę progres.
Krakowianie do prowadzenia ataku pozycyjnego dołożyli skutecznie zakładany pressing na połowie rywala.
Dzisiaj w ostatnim sparingu na zgrupowaniu w Gniewinie "Pasy" zagrają z II-ligową Bytovią Bytów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?