Brud: Zostawiliśmy na boisku dużo zdrowia, a wystarczyło to tylko na jeden punkt

Paweł Hochstim/Dziennik Łódzki
W akcji piłkarz ŁKS Daniel brud
W akcji piłkarz ŁKS Daniel brud Maciej Stanik
Wypożyczony z Wisły Kraków Daniel Brud strzelił swojego pierwszego gola dla ŁKS. Piłkarz łódzkiej drużyny bardzo żałował, że to trafienie nie dało ełkaesiakom trzech punktów.

- Daliśmy z siebie wszystko, ale to niestety nie wystarczyło, żeby zapisać na swoim koncie zwycięstwo. Zresztą było widać zmęczenie, bo pod koniec meczu mieliśmy już duże trudności. Szkoda, bo zostawiliśmy na boisku dużo zdrowia, a wystarczyło to tylko na jeden punkt - mówił.

Gol pomocnika ŁKS padł po ogromnym zamieszaniu. Daniel Brud twierdzi jednak, że takie akcje piłkarze ŁKS ćwiczyli na treningach. - Dlatego cieszymy się, że udało nam się to wykorzystać, ale żałujemy, że nie wygraliśmy meczu. Teraz pojedziemy do Kolejarza Stróże i tam powalczymy o wygraną - mówił.

Brud twierdzi, że obecność na trybunach Michała Probierza, trenera Wisły Kraków, nie zmotywowała go szczególnie. - Zawszę wychodzę na boisko skoncentrowany i staram się pokazać wszystko, co potrafię. A przecież trener Probierz pewnie śledzi moje poczynania w Łodzi nie tylko w tym meczu z Bogdanką, ale także w innych.

Dziennik Łódzki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24