Bytovia zremisowała z Wigrami i przedłużyła serię meczów bez porażki

ZA
Bytovia jest niepokonana od pięciu meczów
Bytovia jest niepokonana od pięciu meczów Tomasz Bołt/Polska Press
W 21. kolejce pierwszej ligi Drutex Bytovia Bytów bezbramkowo zremisowała u siebie z Wigrami Suwałki. Dla gospodarzy to piąty mecz z rzędu bez porażki.

Początek spotkania należał do gości. Piłkarze Wigier grali wysoko pressingiem, odważnie atakowali i zepchnęli bezradnych graczy Bytovii do głębokiej defensywy. W pierwszym kwadransie podopieczni Donatasa Venceviciusa stworzyli sobie jedną groźną sytuację. W podbramkowym zamieszaniu gospodarzy uratował jednak Mateusz Janeczko, który wybił piłkę z linii bramkowej. Zespół Wigier wyszalał się w 20 minut i potem na boisku więcej do powiedzenia mieli już zawodnicy Tomasza Kafarskiego.

Najpierw Wigry uratował bramkarz Karol Salik, który odbił piłkę po strzał Bartłomieja Poczobuta, a po chwili goście mieli szczęście, bo Michał Rzuchowki przy próbie dobitki minął się z futbolówką. Gospodarze kolejne okazje stworzyli sobie pod koniec pierwszej połowy. Janusz Surdykowski trafił w słupek, a Mateusz Klichowicz dwa razy minimalnie przestrzelił.

W drugiej połowie spotkanie było zdecydowanie mniej ciekawe. Na boisku było więcej walki, kosztem szybkich i płynnych akcji. Oba zespoły co prawda próbowały stworzyć sobie bramkowe okazje, ale długo im to nie wychodziło. Dopiero dziesięć minut przed końcem spotkania po strzela Surdykowskiego piłkę w ostatniej chwili wybił Adrian Karankiewicz. To była jedyna porządna okazja na gola w drugiej połowie.

Bytovia nie przegrała piątego meczu z rzędu. Wigry natomiast zrobiły malutki kroczek do utrzymania, ale wciąż muszą mocno walczyć, bo balansują na granicy spadku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24