Dariusz Gałązka, choć rządzi ledwie kilka dni, swoimi działaniami wywołał szereg kontrowersji. Porusza się w futbolowym interesie niczym słoń w składzie z porcelaną. Z dyplomacją jest też na bakier, toteż niemal każda jego wypowiedź doprowadza do stanu wrzenia klubowe środowisko.
Piłkarze są zdania, że prezes już na wstępie próbuje robić z nich kozły ofiarne. No bo w przypadku, gdy nie zgodzą się na nowe warunki pracy, spółka nie będzie miała podstaw do działania. Przy takim scenariuszu miasto ogłosi, że chciało pomóc, a wszystkie wysiłki zaprzepaścili zawodnicy. Plan przejrzysty od samego początku, toteż trudno nie przyznać racji zawodnikom.
Kto po Gałązce? Chwila tego wymaga, by sprawy ełkaesiaków wziął w swoje ręce choćby Marek Łopiński. Wieloletni działacz jest obeznany z trudną sztuką negocjacji oraz meandrami piłkarskiego środowiska, co wystawia mu doskonałe świadectwo do przeprowadzenia klubu przez trudny czas i wyboistą drogę zamian własnościowych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?