Dawid Sarafiński z ŁKS ma szansę zostać jednym z odkryć 1. ligi

Paweł Hochstim/Dziennik Łódzki
Dawid Sarafiński spisuje się w rozgrywkach pierwszej ligi zaskakująco dobrze
Dawid Sarafiński spisuje się w rozgrywkach pierwszej ligi zaskakująco dobrze Polskapresse
Po środowej porażce ze Stomilem Olsztyn piłkarze ŁKS byli załamani swoją postawą, ale niedzielny remis w Ząbkach z Dolcanem wrócił im wiarę. Mimo potwornego upału ełkaesiacy pokazali, że będą w stanie utrzymać się w pierwszej lidze.

W sobotę o godz. 17 piłkarze trenera Marka Chojnackiego znów zagrają na wyjeździe, a ich rywalem będzie w Grudziądzu miejscowa Olimpia. Rywale mają w składzie kilku znanych piłkarzy, m.in. byłych ełkaesiaków Dariusza Kłusa, Roberta Szczota i Michała Łabędzkiego, ale na razie notują takie same rezultaty jak odmłodzony łódzki zespół.

- Mojemu zespołowi przede wszystkim brakuje doświadczenia, którego będzie nabierał z każdym meczem - mówi trener Chojnacki. Oby rzeczywiście tak było, bo z pewnością atutem ełkaesiaków w pierwszej lidze, gdzie mało jest finezyjnej gry, a na boisku panuje przede wszystkim walka, jest młody wiek większości graczy.

Kto wie, czy odkryciem sezonu nie będzie Dawid Sarafiński, który stał się podstawowym piłkarzem ŁKS. Trochę zawdzięcza to przepisom, które nakazują, by na boisku przebywał przynajmniej jeden młodzieżowiec, a Sarafiński ma 19 lat. Nie da się jednak ukryć, że Sarafiński wykorzystuje swoją szansę. Pokazuje też wielką ambicję, co doceniają kibice ŁKS. Wychowanek Akademii Piłkarskiej ŁKS szybko zdobył serca fanów zespołu z al. Unii. - Miło jest to słyszeć. Jestem pewny, że z pomocą naszych kibiców wygramy niejeden mecz i będziemy prezentować się na boisku coraz lepiej - mówił w Ząbkach Sarafiński.

Niestety, klubem wciąż targają problemy finansowe. Do Ząbek na mecz z Dolcanem piłkarze wyjechali o godz. 7.20 rano, czyli z łóżek musieli wstać pewnie godzinę wcześniej. Nie tak działa profesjonalna drużyna, ale obecnie nie ma innego wyjścia. Piłkarze mają nadzieję, że w najbliższe dni na ich konta trafią wynagrodzenia za lipiec, bo - choć piłkarze zarabiają niewielkie pieniądze - to już pojawiły się opóźnienia.

Dziennik Łódzki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24