Relacja na żywo ze spotkania Flota Świnoujście - Górnik Łęczna w Ekstraklasa.net!
Górnicy póki co tego sezonu nie zaliczają do udanych. Przegrali 0-2 oba mecze, ale trener Wyspiarzy jednak dmucha na zimne mówiąc przed meczem: rywale jadą do nas rozgoryczeni i naładowani.
Łęcznianie nie zdobyli w rozgrywkach 2013/14 ani jednej bramki, chociaż na papierze w ofensywie wyglądają bardzo dobrze. - Przed sezonem doszło w Łęcznej do kadrowej rewolucji, zmieniono też nazwę: z Bogdanki na Górnika - mówi trener Floty. - Jednak wysoki budżet, zapał do gry w ekstraklasie oraz sponsorowanie klubu przez Bogdankę nadal jest. Start był nieudany, ale tacy zawodnicy, jak Damian Szpak, Grzegorz Bonin, Sebastian Szalachowski, czy Bartłomiej Niedziela dają dużą siłę w ataku. Górnik ma też dobre warunki fizyczne. Myślę, że w sobotę każdy gol może zadecydować o zwycięstwie.
Zatrzymajmy się właśnie przy tym ostatnim z wymienionych piłkarzy. Ostatnie dwa sezony spędził on właśnie we Flocie Świnoujście. Był jednym z podstawowych graczy biało-niebieskich. Niedzielę udany początek sezonu w wykonaniu Wyspiarzy wcale nie dziwi - Byłem pewny, że Flota sobie poradzi i to już mówiłem - twierdzi zawodnik. - To bardzo silna drużyna, bo ci piłkarze, którzy zostali, świetnie sobie radzą. To nie jest dla mnie niespodzianka - mówi dla oficjalnej witryny Floty, były gracz Wyspiarzy, a obecnie zawodnik Górnika. W Łęcznej występuje także inny były piłkarz Floty, Sergiusz Prusak. Spędził on aż 10 lat nad morzem i może spodziewać się ciepłego powitania w trakcie meczu.
Zawodnicy Floty rozgrywki rozpoczęli bardzo udanie, od dwóch zwycięstw. Do tego obydwie wygrane były z zespołami aspirującymi o awans do Ekstraklasy. Oba mecze biało-niebiescy wygrali w pełni zasłużenie. W grze Floty widać z meczu na mecz coraz więcej plusów. Gracze znad morza już nie tylko grają skutecznie z kontry, ale starają się grać kombinacyjnie i ofensywnie, co razem daję grę przyjemniejszą dla kibiców. Przed sezonem mówiło się dużo o tym, że Flota już raczej nie powtórzy wyniku z poprzedniego sezonu, a jak na razie tamten scenariusz wciąż jest prawdopodobny.
Górnik mimo kilku ciekawych wzmocnień jak na razie nie radzi sobie zbyt dobrze. - Nikt z nas nie wyobrażał sobie takiego początku sezonu – mówi Veljko Nikitović, kapitan Górnika w wywiadzie dla oficjalnej strony. – Nie dopuszczamy do siebie myśli, że sezon może rozpocząć się tak jak poprzedni, kiedy przegraliśmy na początku trzy spotkania. W sobotę zrobimy wszystko, aby wygrać i zdobyć punkty.
Jak widać, Górnik jest mocno zmobilizowany, aby nad morzem odnieść zwycięstwo, ale z pewnością będą musieli sporo się napracować by wywieść jakąkolwiek zdobycz z trudnego terenu. Historia spotkań lepsza jest dla Górnika, który wygrał pięć meczów, cztery przegrał i jeden zremisował. W poprzednim sezonie Flota u siebie wygrała 3-1, a w Łęcznej padł remis 1-1. Strzelcem bramki dla Floty był wtedy obecny gracz Górnika, wspomniany wcześniej Bartłomiej Niedziela.
W zespole Floty z powodu urazu nie wystąpi Michał Stasiak - Michał ma naciągnięty mięsień czworogłowy uda - informuje szkoleniowiec Wyspiarzy. - Mam jednak zapewnienie, że na spotkanie z Arką Gdynia będzie już w pełni sił.
W drużynie z Lubelszczyzny zabraknie Kamila Oziemczuka, który nie pojechał z Górnikiem do Świnoujścia. W kadrze znalazł się za to Michał Paluch.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?