Jedenastka 4. kolejki 1. ligi Ekstraklasa.net!

BRAMKARZ:

Rafał Misztal (Pogoń Siedlce) - były golkiper Chojniczanki rozegrał bezbłędną partię przeciwko Wiśle Płock. Misztal miał ręce pełne roboty w starciu z jednym z faworytów ligi, ale zachował czyste konto. Po przerwie skutecznością błysnęli jego koledzy z pola i siedlczanie sprawili ogromną niespodziankę.

OBROŃCY:

Adrian Chomiuk (Bytovia Bytów) - nie mógł liczyć na regularne występy w Niecieczy, dlatego postanowił na zmianę barw klubowych. W swoim pierwszym meczu w Bytovii pokazał się bardzo dobrej strony, robiąc dużo wiatry na prawym skrzydle. Powinien być jedną z czołowych postaci w zespole Tomasza Kafarskiego.

Seweryn Michalski (GKS Bełchatów) - jego bramka zdobyta po główce z kornera odmieniła losy meczu. Kilka minut później drugi stoper z Bełchatowa dołożył kolejnego gola, na wagę zwycięstwa. A przecież w rywalizacji z Chrobrym to GKS był wyraźnie słabszy...

Piotr Kieruzel (Chojniczanka Chojnice) - w pojedynkach o górne piłki czuje się jak ryba w wodzie. Właśnie po rzucie rożnym Kieruzel wpakował piłkę do siatki i zapewnił Chojniczance prowadzenie. W defensywnie ustrzegł się błędów, a zawodnicy Mariusza Pawlaka zainkasowali cenny komplet punktów w Grudziądzu.

Jarosław Ratajczak (Stomil Olsztyn) - lewonożny defensor rozegrał najlepsze spotkanie, od momentu transferu do Stomilu. Ratajczak był aktywny zarówno w destrukcji, jak i ofensywie. Potrafi dokładnie dośrodkować, co potwierdził przy bramce zdobytej przez Rafała Kujawę.

POMOCNICY:

Bartłomiej Dudzic (Sandecja Nowy Sącz) - od początku meczu imponował szybkością na prawym skrzydle, ale brakowało mu kropki nad "I". W drugiej połowie miał swoje dwie minuty, w czasie których zdobył dwie bramki i zapewnił Sandecji komplet punktów.

Jakub Smektała (Zawisza Bydgoszcz) - popisał się pierwszym trafieniem w barwach bydgoskiego Zawiszy i chyba od razu najładniejszym w swojej karierze! Widać było ekstraklasowe doświadczenie Smektały. W Bydgoszczy będą mieć jeszcze dużo pożytku z tego piłkarza.

Łukasz Matusiak (Zagłębie Sosnowiec) - kapitalny mecz tego zawodnika! Matusiak całkowicie przejął dowodzenie nad środkiem boiska. Jego cudowny strzał w okienko poderwał kolegów, a po przerwie ten masywnie zbudowany defensywny pomocnik dołożył dwie asysty. Brawo!

Wojciech Trochim (GKS Katowice) - takich zawodników ostatnio w Katowicach brakowało. Walczących, dających z siebie maksimum, zostawiających serce na boisku. Trochim robił, co chciał w meczu z Kluczborkiem, dobrze układała się jego współpraca z partnerami na boisku.

Martin Pribula (Zagłębie Sosnowiec) - po raz kolejny Słowak zbiera od nas pochwały, ale nie może być inaczej. Skrzydłowy Zagłębia znajduje się świetnej formie. W meczu z Arką był nie do zatrzymania na lewej stronie boiska, a jego zejścia do środka siały spustoszenie w obronie ekipy przyjezdnej.

NAPASTNIK:

Grzegorz Goncerz (GKS Katowice) - długo musieliśmy czekać na przełamanie "Gonza", ale jak już zaczął strzelać, to od razu hurtowo. Cztery bramki z MKS-em Kluczbork robią wrażenie, ale z obowiązku dodamy, że napastnik GieKSy w tym meczu zmarnował także przynajmniej dwie kapitalne okazje.

REZERWOWI: Dominik Hładun (Chojniczanka Chojnice), Alan Czerwiński (GKS Katowice), Adrian Karankiewicz (Wigry Suwałki), Jovan Ninković (Zagłębie Sosnowiec), Łukasz Suchocki (Stomil Olsztyn), Wasił Panajotow (Zawisza Bydgoszcz), Damian Kądzior (Dolcan Ząbki), Dawid Kort (Bytovia Bytów), Jakub Łukowski (Zawisza Bydgoszcz), Tomasz Mikołajczak (Chojniczanka Chojnice), Adam Duda (Pogoń Siedlce).