Liverpool udanie rozpoczął rozgrywki Premier League, jednak w spotkaniu ze Stoke City gra podopiecznych Brendana Rodgersa nie mogła zachwycać. Sam fakt, że dopiero w ostatnich minutach meczu zapewnili sobie zwycięstwo i trzy punkty daje do myślenia.
Ekipa Artura Boruca już przeszła do historii. Zawodnicy z Bournemouth awansowali po raz pierwszy do najwyższej klasy rozgrywkowej w Anglii. Pierwszego meczu nie mogą zaliczyć co prawda do udanych, przegrali bowiem z Aston Villą 1:0. Wydaje się jednak, że przełamanie może nastąpić właśnie dzisiaj. Zmotywowani, rządni walki i zwycięstw podejmują zespół od kilku lat zmagający się z własnymi słabościami.
Bez wątpienia głównym planem beniaminka z Bournemouth jest utrzymanie się w Premier League. Czy ekipa Artura Boruca jest w stanie sprostać, bez wątpienia, trudnemu wyzwaniu? Czy beniaminek będzie dla reprezentanta Polski tylko przystankiem w kolejnej próbie rozwinięcia swojej kariery na najwyższy poziom?
Liverpool na pewno chce zaatakować czołową trójkę w Anglii. Pozostaje pytanie, czy zmiany które nastąpiły wystarczą aby plan się powiódł.
Wydaje się, że dzisiejszy mecz będzie idealną odpowiedzią na pytanie, gdzie jest w tym momencie Liverpool i jakie szanse mają piłkarze Rodgersa na zdobycie mistrzostwa Anglii.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?