Po sensacyjnym zwycięstwie z Pogonią Szczecin, MKS podchodził do meczu z Flotą Świnoujście z dużą pewnością siebie. Szybko okazało się, że zwycięstwo z Portowcami nie było tylko dziełem przypadku czy słabszej dyspozycji Portowców. Po pół godziny gry piłkarze z Kluczborka prowadzili nad morzem już 2:0!
Gospodarzy stać było na zdobycie tylko jednej bramki, której autorem był Marcin Staniek. Ale MKS w drugiej części strzelił kolejne dwie i mecz zakończył się wysokim zwycięstwem gości. To drugie z rzędu zwycięstwo piłkarzy z Kluczborka, których tournee po Pomorzu Zachodnim zakończyło się pełnym sukcesem. Nikt bowiem nie spodziewał się, że drużyna Grzegorza Kowalskiego może w dwóch wyjazdowych spotkaniach zdobyć aż 6 punktów, kiedy od początku sezonu zdobyła zaledwie 1 "oczko".
W pierwotnym terminie, 6 marca, spotkanie odwołano z powodu fatalnego stan murawy. Padający śnieg spowodował, że murawa na boisku w Świnoujściu nie nadawała się do gry. Decyzję o odwołaniu spotkania podjął sędzia Paweł Wasielewski z Kalisza wraz z obserwatorem PZPN, po konsultacjach z trenerami obydwu drużyn.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
