Najnormalniejszy piłkarz świata? N’Golo Kante przyjął zaproszenie na obiad od przypadkowo poznanych kibiców
Press Focus/x-news
N’Golo Kante po raz kolejny udowodnił, że popularność nie uderzyła mu do głowy. Francuski pomocnik nieprzypadkowo jest uważany za jednego z najskromniejszych piłkarzy światowego formatu. Kante przypadkiem spotkał jednego z kibiców w meczecie i… niespodziewanie przyjął zaproszenie na obiad.
Jak donieśli uczestnicy spotkania, cały splot wydarzeń rozpoczął się od spóźnienia Kante na pociąg Eurostar do Paryża. Francuz zjawił się na obiedzie, zjadł curry z ryżem, zagrał w FIFĘ oraz obejrzał program BBC „Match of the Day”.
