Pies na murawie, czyli o meczu Dolcanu z ŁKS-em

Mateusz Mateusz
Dolcan Ząbki
Dolcan Ząbki Piotr Werewka
Piłkarze Dolcanu Ząbki potwierdzili dziś, że ubiegłotygodniowa, wysoka wygrana ze Stalą Stalowa Wola nie była dziełem przypadku.

Podopieczni trenera Marcina Sasala po dobrym meczu zremisowali bezbramkowo z ósmą drużyną Ekstraklasy ubiegłego sezonu - Łódzkim Klubem Sportowym.

Faworytem spotkania byli wyżej notowani Łodzianie, którzy ze względu na nieprzyznanie licencji zmuszeni są do gry w niższej klasie rozgrywkowej. W Ząbkach pojawiła się liczna, ponad trzystuosobowa grupa kibiców z Łodzi. Część z nich zmuszona była do oglądania meczu zza płotu, gdyż... nie zmieścili się w niewielkim sektorze gości, który był dziś wypełniony do granic możliwości. Łódzcy fani kilkukrotnie głośno wyrazili, co sądzą na temat Polskiego Związku Piłki Nożnej oraz jego prezesa - Grzegorza Lato. Fani miejscowych byli z nimi solidarni - przed meczem wywiesili transparent z napisem "Ekstraklasa dla ŁKS-u".

Sam mecz był wyrównany. Obie drużyny potrafiły kilkukrotnie stworzyć zagrożenie pod bramką przeciwnika, jednak nienagannie spisywali się bramkarze - Bogusław Wyparło z ŁKS-u oraz broniący bramki Dolcanu Rafał Misztal. Losy meczu mogły jednak rozstrzygnąć się w 80. minucie spotkania. Rzut wolny z około dwudziestu metrów wykonywał Marcin Stańczyk. Jego strzał był idealny - Wyparło nawet nie interweniował, jednak na nieszczęście gospodarzy piłka trafiła w poprzeczkę. Kilka minut wcześniej drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę za zagranie ręką otrzymał czarnogórski obrońca Łodzian, Dejan Ognjanović.

W drugiej połowie konieczna była kilkuminutowa przerwa w grze, która spowodowana była pojawieniem się na boisku... psa. Zwierzę przemierzyło wszerz całe boisko, po czym podbiegło do... sektora, w którym zasiadali kibice ŁKS-u. Hasającego po murawie czworonoga próbowali złapać piłkarze, jednak ten uciekał, co na trybunach wywoływało salwy śmiechu. W końcu po kilku minutach pies zdecydował się na opuszczenie placu gry, a sędzia Erwin Paterek mógł wznowić spotkanie.

Piłkarze Dolcanu po raz kolejny już potwierdzili, że liczą się chęci, walka i zaangażowanie, a nie nazwiska czy budżet klubu. Za tydzień podopieczni trenera Sasala zmierzą się na wyjeździe z Wartą Poznań, która dziś pokonała aż 4:1 drużynę Motoru Lublin. Będzie ciekawie...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24