Poważny kryzys lidera 1. ligi. Kiedy Flota zacznie znowu wygrywać?

Bartosz Czekała
Kiedy Flota odniesie pierwsze zwycięstwo w tej rundzie?
Kiedy Flota odniesie pierwsze zwycięstwo w tej rundzie? Małgorzata Dorosz
Echa po sobotnim blamażu z Polonią Bytom nie cichną. Wręcz przeciwnie. Zespół z Bytomia wygrał swój pierwszy mecz w sezonie i to właśnie z liderem 1. ligi ze Świnoujścia.

Polonia Bytom sensacyjnie pokonała Flotę (WIDEO)

Fala krytyki spadła na zawodników z wyspy Uznam, ale to przecież trener ustala skład, taktykę, analizuje wraz z asystentem słabe strony rywala. On jest odpowiedzialny za skład i zadania piłkarzy. To także on przygotowuje zespół do rozgrywek. Po porażce w Grudziądzu można było jeszcze powiedzieć - wypadek przy pracy, pierwszy mecz po przerwie, będzie lepiej, ale właśnie. W meczu w Bytomiu w drużynie Floty nic nie funkcjonowało dobrze. Zero pomysłu na grę, brak świeżości, proste błędy w grze obronnej. Wystarczy zacytować po meczu kapitana Floty, Marka Niewiadę: - Tak być nie może, że lider przyjeżdża do ostatniego zespołu i k... gramy, jakbyśmy pierwszy raz spotkali się na boisku.

Największą bolączką jest rotowanie składem przez Dominika Nowaka. Za dużo jest także wzmocnień. Bo co z tego, że pozyskani zostali znani zawodnicy, jeśli nie potrafią zgrać się z zespołem? Co ciekawsze, we Wrocławiu Flota gra jak równy z równym, a potem w Grudziądzu nie grała nic. Bardzo dziwne jest także to, Nowak z łatwością sadza na ławce pierwszoplanowe postacie z rundy jesiennej. To, że szkoleniowiec przed rundą wiosenną zbyt mocno nadmuchał balon z napisem "Ekstraklasa", jest pewne. Po dwóch przegranych meczach z pewnością troszkę się zmniejszy.

Z jakim zamiarem do klubu sprowadzony został Charles Nwaogu? Nigeryjczyk w tej chwili grzeje ławkę i tak naprawdę wydaję się, że nie jest w stanie dać nic nowego drużynie. To już nie ten dawny Nwaogu, który sięgał po statuetkę króla strzelców.

Co trzeba poprawić w zespole lidera? Na pewno asekurację i agresywność, z której Flota była znana. Każdy z kibiców biało niebieskich chciałby zobaczyć drużynę prezentującą się podobnie, jak w meczu ze Śląskiem. Waleczny, ambitny, nie ustępujący rywalowi na krok. Po tym spotkaniu coś siadło.

Ostatnia zła seria Floty została poprzednio zakończona po porażce z Sandecją u siebie 0:4. W najbliższy weekend Flota właśnie podejmuje u siebie Sandecje, a kibice ze Świnoujścia wierzą, że już w sobotę będą świętować pierwsze trzy punkty. Flota musi powstać na nogi, otrząsnąć się i zacząć grać, bo walka o awans wymyka jej się z rąk.

Twitter

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24