Podbeskidzie Bielsko-Biała rozegrało już drugi sparing po zakończeniu rozgrywek T-Mobile Ekstraklasy. Co ciekawe Górale w poprzedniej grze kontrolnej również mierzyli się z ekipą z Krakowa – Cracovią. Tamten sparing rozegrany na boisku treningowym Cracovii zakończył się okazałym wynikiem 5:2 dla gości z Bielska-Białej.
Tym razem bielszczanom dane było zagrać z byłym Mistrzem Polski krakowską Wisłą. Spotkanie rozpoczęło się o godzinie 15, i było toczone w iście wakacyjnych warunkach. Było widać, że wysoka temperatura i mocno święcące słońce doskwierało obu ekipom.
Na początku meczu inicjatywę posiadało Podbeskidzie, które już w 16. minucie objęło prowadzenie. Po znakomitym prostopadłym podaniu Roberta Demjana oko w oko z Michałem Miśkiewiczem stanął młody zawodnik Górali Damian Nowak i pewnym strzałem umieścił piłkę w siatce. Po tej bramce do głosu zaczęła dochodzić Wisła. W 36. minucie Ivica Iliev przeprowadził dobrą akcję prawym skrzydłem, zagrał piłkę do Romella Quioto, który mocnym strzałem doprowadził do wyrównania. Pięć minut po bramce wyrównującej Wisła już prowadziła. Nieporozumienie pomiędzy Richardem Zajacem i Damianem Bartkiem wykorzystał znów Romell Quioto i z najbliższej odległości wpakował piłkę do bramki. Pierwsza część spotkania zakończyła się prowadzeniem Białej Gwiazdy 2:1.
Po przerwie obaj trenerzy dokonali kilku zmian, na boisku zameldował się między innymi Patryk Małecki. Gra w drugiej połowie toczona była już w gorszym tempie co wynikało z upału, który towarzyszył piłkarzom. Podbeskidzie miało kilka znakomitych szans jednak kapitalnie w krakowskiej bramce spisywał się Michał Miśkiewicz. Jednak w samej końcówce spotkania bielszczanie dopięli swego. Podopieczni Roberta Kasperczyka sprytnie rozegrali rzut rożny, piłka trafiła do Mariusza Sachy, który lobem pokonał wprowadzonego chwilę wcześniej rezerwowego bramkarza Wisły. Po tej bramce sędzia nie pozwolił już wznowić gry i spotkanie zakończyło się rezultatem 2:2.
Mecz rozgrywany w Dankowicach przyciągnął bardzo dużą liczbę kibiców, gdyż takie wydarzenie jak przyjazd trzynastokrotnego Mistrza Polski w Dankowicach nie zdarza się często. Po meczu sam Robert Kasperczyk powiedział, że w takiej atmosferze granie sparingów to sama przyjemność nie tylko dla piłkarzy ale również dla sztabu szkoleniowego.
Podbeskidzie Bielsko-Biała - Wisła Kraków 2:2 (1:2)
Bramki: Damian Nowak 16', Mariusz Sacha 90' - Romell Quioto 36', 41'
Podbeskidzie Bielsko-Biała: Richard Zajac (46' Mateusz Bąk) - Dariusz Łatka (71' Dawid Nagi), Damian Byrtek (69' Mariusz Mikoda), Ondrej Sourek, Krzysztof Król - Sylwester Patejuk, Daniel Gołuch (46' Mariusz Sacha), Matej Nather (77' Daniel Bujok), Damian Nowak (46' Piotr Malinowski), Sebastian Ziajka (46' Wojciech Reiman) - Robert Demjan (75' Maksymilian Wojtasik)
Wisła Kraków: Michał Miśkiewicz (87' Jakub Sypniewski) - Jakub Bartosz (61' Kasjusz Piwowarczyk), Michał Czekaj, Mateusz Arian (71' Kamil Moskal), Piotr Żemło (79' Aleksander Ślęczka) - Ivica Iliev (79' Piotr Karłowicz), Cezary Wilk, Tomas Jirsak, Damian Buras (46' Patryk Małecki), Ricardinho (73' Łukasz Rojewski) - Romell Quioto (75' Dawid Kamiński)
Żółte kartki: Patejuk (Podbeskidzie) - Małecki (Wisła)
Sędzia: Tomasz Wajda (Żywiec)
Widzów: 1000
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
