Trener piłkarzy Widzewa Marcin Broniszewski: Wszyscy musimy udowodnić, że zasługujemy na bycie w tym klubie

Bartosz Kukuć
Bartosz Kukuć
W niedzielę o 12.40 piłkarze Widzewa rozpoczną w Łodzi mecz z Bruk-Bet Termaliką Nieciecza.

W trakcie zdalnej konferencji prasowej szkoleniowiec Widzewa Marcin Broniszewski starał się przekonać, że dla zespołu ten sezon wcale się jeszcze nie skończył

- Moim priorytetem było poprawienie skuteczności i płynności w grze. Wydaje mi się, że w kilku spotkaniach było to zdecydowanie widoczne, ale nie miało to przełożenia na zdobycie trzech punktów, co miało dla nas kluczowe znaczenie. Myślę, że mecze z Górnikiem Łęczna lub z Miedzią Legnica były fragmentami dobrymi spotkaniami. Nie mogę powiedzieć, że zdominowaliśmy rywali, ale uważam, że graliśmy przyzwoicie. Niestety, zabrakło bramek.

- Kierujemy się faktami, delegując zawodników na boisko. Analizujemy, czy piłkarze realizują stawiane przez nas zadania oraz to, w jakiej są formie. Trudno mi już w dziś powiedzieć, kto będzie grał, ale zawodnicy są związani z klubem ważnymi kontraktami i są do naszej dyspozycji. Jeśli na treningach prezentują odpowiednią formę, to występują w meczach pierwszej drużyny, a jeśli nie, to grają w rezerwach lub siadają na trybunach. Oglądaliśmy ostatni mecz w Różycy i zawodnicy desygnowani do gry w drugim zespole nie pokazali się z dobrej strony. Myślę jednak, że Fundambu dostanie niedługo szansę występu, bo chcemy docenić jego determinację i ciężką pracę. Staramy się poprawić jego deficyty, ale myślę, że przychodzi jego czas. Jeśli chodzi o Karola Czubaka, to próbujemy go wpuszczać na boisko, ale mamy świadomość tego, że nie jest jeszcze w 100% gotowy na konfrontacje, które nas czekają.

Młodzi piłkarze mają jeszcze dużo pracy przed sobą, by mogli liczyć na grę w pierwszym zespole. Oni muszą na to zasłużyć, a nie posługiwać się tylko wiekiem i statusem młodzieżowca. Mam nadzieję, że w najbliższym meczu zdobędziemy trzy punkty i wierzę, że morale naszej drużyny będzie na tak wysokim poziomie, że pozwoli nam to osiągnąć sukces. W moim odczuciu sezon nie jest stracony, walczymy dalej, bo to jest miarą profesjonalizmu w zawodowym sporcie. Moglibyśmy się okopać i wywiesić białą flagę, ale piłka nożna na tym nie polega. Wszyscy musimy udowodnić, że zasługujemy, na bycie w tym klubie

Swoją opinię na temat sytuacji w Widzewie przedstawił również środkowy obrońca łodzian Krystian Nowak.

- Do każdego meczu podchodzimy tak samo, bo chcemy wyjść na boisko i zdobyć trzy punkty. Nie musimy się dodatkowo mobilizować, ale zdajemy sobie sprawę, że Termalica jest klasowym zespołem i bardzo dobrze gra w piłkę. Wydaje mi się, że w niedzielę czeka nas bardziej piłkarski mecz niż z Resovią, ale jednocześnie bardzo ciężki, z dużą liczbą sytuacji podbramkowych i długim posiadaniem piłki. Musimy zagrać skutecznie w defensywie i wykorzystać swoje sytuacje.

To, że na trybunach zasiądą kibice, to dla nas zdecydowany atut. Od dłuższego czasu czekam na powrót fanów, bo brakuje nam tej stadionowej atmosfery. Kompletnie inaczej gra się przy wsparciu trybun. Musimy rozegrać dobry mecz, aby pokazać kibicom, że każdemu z nas zależy i myślę, że będzie to widać od pierwszej minuty

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Trener piłkarzy Widzewa Marcin Broniszewski: Wszyscy musimy udowodnić, że zasługujemy na bycie w tym klubie - Express Ilustrowany

Wróć na gol24.pl Gol 24