- Mimo że graliśmy w dziesiątkę, prowadzilismy grę, nie było widać absencji Bukowca. Jego wykluczenie z pewnością nam nie pomogło, bo siła ofensywna mojej drużyny zmalała praktycznie do zera - powiedział po przegranym meczu w Stróżach Piotr Mandrysz, trener GKS Tychy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!