W 88. minucie po faulu jednego z sądeckich defensorów w polu karnym, arbiter przyznał "jedenastkę" dla drużyny gości. W tym momencie na tablicy świetlnej widniał remis 1:1. Wykonujący rzut karny Tomasz Mikołajczak najpierw trafił w bramkarza Łukasza Radlińskiego, po czym zderzył się z sądeckim golkiperem i wpakował odbitą przez niego piłkę do siatki. Początkowo Tomasz Wajda uznał, że wszystko odbyło się w zgodzie z przepisami. Po kilkunastu sekundach zawodnicy z Nowego Sącza rozpoczęli dyskusję z arbitrem Tomaszem Wajdą, która większego skutku nie dała, dlatego postanowili interweniować u sędziego liniowego. Po wymianie zdań między graczami a arbitrami postanowiono anulować zdobytą przez Mikołajczaka bramkę.
ZOBACZ RÓWNIEŻ:
W tym momencie do rozjemców spotkania ruszyła dość spora delegacja z ławki rezerwowych Chojniczanki, która próbowała wpłynąć na sędziego i pokazać mu, iż popełnił błąd anulując bramkę zdobytą kilka minut wcześniej. Niektórzy członkowie sztabu szkoleniowo-medycznego reagowali zbyt emocjonalnie, co zauważył arbiter techniczny. Po wznowieniu gry jeden z członków sztabu przyjezdnych został za swoją reakcję wyrzucony na trybuny, co jeszcze bardziej podsyciło negatywne emocje. Po zakończeniu spotkania Paweł Zawistowski, nie mogąc zapomnieć o całej sytuacji wykrzyczał do sędziów: "Wy sprzedajne szmaty", za co został ukarany czerwoną kartką.
W 89. minucie Tomasz Mikołajczak (Chojniczanka) nie wykorzystał rzutu karnego (obronił Łukasz Radliński).
1. LIGA w GOL24
Więcej o 1. LIDZE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy
Zgody i kosy w Polsce. Kto z kim trzyma, a kogo nienawidzi?
Najlepsze piłkarskie newsy - polub nas!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?