Wisła Płock-Widzew. Drużynę z al. Piłsudskiego czeka w niedzielę generalny sprawdzian przed startem sezonu. Na Mazowszu będzie ciekawie

Zapewne szkoleniowiec Widzewa Janusz Niedźwiedź marzy o tym, żeby żaden z jego kluczowych zawodników nie doznał w Płocku kontuzji. Szkoleniowiec będzie chciał zapewne dać szansę niemal wszystkich piłkarzom, poza rekonwalescentami Mato Milosem oraz Dawidem Tkaczem. Oni będą na to musieli jeszcze trochę poczekać.

W tym okresie przygotowawczym mecz z Wisłą będzie piątym sprawdzianem widzewiaków. Wcześniej ulegli Odrze Opole 0:2, wygrali ze Stalą Rzeszów 4:2, zremisowali z Resovią Rzeszów 0:0 oraz zwyciężyli z Górnikiem Łęczna 1:0.

W sezonie 2022/2023 w ekstraklasie Widzewa pokonał w Łodzi Wisłę 2:1 (była to jej pierwsza porażka), natomiast w Płocku padł remis 1:1

Po spadku do I ligi w Wiśle doszło do wielu zmian kadrowych, co jest typowe w takiej sytuacji. Zwłaszcza, że chyba nikt nie spodziewał się spadku. I to nie tylko w Płocku, ale w całej futbolowej Polsce. W sumie z drużyną pożegnało się już kilkunastu piłkarzy, a pozyskano między innymi Fabiana Hiszpańskiego, Milana Spremo oraz Dawida Niepsuja.

Szkoleniowcem Wisły jest dobrze znany w Łodzi wychowanek ŁKS Marek Saganowski. Także przywiązuje on sporą wagę do niedzielnego meczu.

Na zakończenie okresu przygotowawczego gra się generalny mecz, który pokazuje, czy trafiamy ze składem. Oczywiście będą jeszcze minimalne roszady, bo i nasz, i Widzewa skład, nie jest ,,ostateczny”. Bo chodzi o to, żeby zawodnicy zagrali 90 minut. Rozegraliśmy cztery sparingi, graliśmy 45 na 45 min, potem 60 na 30, a teraz jest taki moment, że zagramy 90 minut. Zawodnik musi się „przepalić”, poznać jak jest przygotowany. Później i tak meczami, i przygotowaniem fizycznym dochodzi się do coraz wyższej formy, ale ten ostatni przed ligą mecz ma pokazać, czy trafiliśmy z jedenastką, czy każdy zawodnik jest gotowy, by wyjść w pierwszym składzie. Dużo jest takich aspektów, czysto piłkarskich, branych pod uwagę. Mecz będzie nagrywany i potem analizowany. Przepraszam wszystkich kibiców, że jest zamknięty dla nich, ale to ważne, żeby wszystkie te taktyczne elementy, które chcemy przekazać, będą tam obnażone. Byłoby niezbyt mądrze, żeby pokazywać wcześniej, jak to będzie wyglądało - stwierdził Saganowski w rozmowie z ,,Polską Agencją Prasową"

Kibicom czterokrotnych mistrzów Polski pozostaje więc śledzenie relacji na żywo ze spotkania Wisły z Widzewem na oficjalnym klubowym portalu. Działacze obiecują, iż po zakończeniu meczu będzie opublikowana relacja z meczu oraz wypowiedzi trenerów i zawodników, natomiast na kanale ,,WidzewTV" nagranie z ewentualnymi golami