- Gdybyśmy faktycznie strzelili bramkę w pierwszych minutach, to wygralibyśmy ten mecz przynajmniej 5:0. Bo sytuacji w pierwszej połowie mieliśmy mnóstwo - komentował Arkadiusz Aleksander, strzelec jedynego gola dla piłkarzy z Nowego Sącza.
- Pierwsza bramka stracona w głupi sposób. Obrońca wybił czystko piłkę, a sędzia odgwizdał karnego. Gospodarze nabrali wtedy wiatru w żagle - dodał trener Sandecji.
- Obrońcy popełniali koszmarne błędy na poziomie trampkarzy. Sytuacja dla niektórych zawodników jest podbramkowa, wyciągnę odpowiednie wnioski - zakończył Wójtowicz.
Zdjęcia z meczu KSZO - Sandecja
Zobacz materiał wideo z tego meczu:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?