Zagadek jest wiele, bo wciąż nie wiemy, kiedy Motor SA (ma zagrać w II lidze na licencji Spartakusa Szarowola) dostanie tę licencję, nie wiadomo, kto będzie trenerem Motoru, a także, jacy piłkarze będą grać w zespole. Nieoczekiwanie sprzymierzeńcem Motoru został czas. Start rozgrywek został bowiem przesunięty na weekend 31 lipca - 1 sierpnia. W obecnej sytuacji nawet tydzień poślizgu jest na wagę złota.
- Kwestie personalne są bardzo istotne, dlatego podchodzę do nich bardzo ostrożnie i rzeczowo, nie możemy popełnić błędu - mówi Agnieszka Smreczyńska-Gąbka, prezes Motor SA. - Musimy stworzyć dobrą drużynę, a ludzie, którzy za to będą odpowiadać, muszą być profesjonalistami. To poważny temat, a decyzje zapadną lada dzień. Na pewno złożymy ofertę współpracy Siergiejowi Michajłowowi, (masażysta Motoru, a wcześniej jego zawodnik - red.). To wyjątkowy człowiek i bardzo go szanuję za to. co robił dotychczas - dodaje Smreczyńska-Gąbka.
Na treningu powinni pojawić się wszyscy piłkarze, którzy wiosną grali w Lublinie. Z prostej przyczyny, ponieważ prawie wszyscy mają ważne kontrakty do 30 czerwca. Kilku ma propozycje z innych klubów, a niektórzy już podpisali umowy z nowymi pracodawcami. Grudziądz skusiła Przemysława Żmudę i namawia do gry Dawida Ptaszyńskiego (w jego przypadku w grę wchodzi również Wisła Puławy). Na testach w Polonii Bytom przebywają Kamil Hempel i Marek Fundakowski. Polonia chętnie sprawdziłaby również Rafała Króla, ale ma on również propozycję z Resovii.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?