Piłkarze Odry schodzili na przerwę w poczuciu dobrze wykonanej pracy. Szybko objęli prowadzenie, a potem powiększyli przewagę. Bramki po dośrodkowaniach (z lewej i prawej strony) przedzieliło trafienie z rzutu karnego. Nie pomylił się Krzysztof Janus, który później poprawił jeszcze z gry. Przed nim sytuację wykorzystał też Szymon Skrzypczak, który w tygodniu pomógł awansować do 1/16 finału Pucharu Polski (w spotkaniu z Ruchem Chorzów zdobył dwie bramki).
W drugiej połowie Odra już spuściła z tonu. Garbarni nie wyszedł natomiast nawet rzut karny, dzięki któremu mogłaby zmniejszyć straty. To trzecia zmarnowana jedenastka w tym sezonie. Po Krzysztofie Kalembie (dwukrotnie) tym razem pomylił się Szymon Kiebzak. Jego obecność przy piłce w ogóle... zaskoczyła trenera. - To ty miałeś strzelać?! - pytał przy linii Mirosław Hajdo. - Nikt inny nie chciał - usłyszeliśmy w odpowiedzi.
To siódma porażka Garbarni. Obok Stomilu Olsztyn i Bruk-Bet Termaliki Nieciecza to najgorszy wynik ligi.
Piłkarz meczu: Krzysztof Janus
Atrakcyjność meczu: 5/10
1. LIGA w GOL24
Więcej o 1. LIDZE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy
Liga Mistrzów lepsza od mundialu. Zobacz nowe studio Polsatu!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?