GKS Jastrzębie - Stomil Olsztyn 1:0. Premierowe punkty jastrzębian
W drugim w tym sezonie meczu Fortuna 1. ligi w Jastrzębiu spotkały się dwie drużyny, które bez grama przesady można zaliczyć do grona najbardziej przebudowanych ekip zaplecza PKO BP Ekstraklasy. Zarówno GKS Jastrzębie, jak i Stomil Olsztyn w okresie letniego okienka transferowego przeszły prawdziwą kadrową rewolucję.
Do drużyny z Jastrzębia dołączyło aż dziesięciu nowych graczy. Tylu samo powędrowało w drugą stronę. Jeszcze dalej posunęli się w stolicy Warmii i Mazur, gdzie do kadry dołączono piętnastu zawodników, mających wypełnić lukę po siedemnastu piłkarzach, którzy zdecydowali się opuścić Stomil.
Daleko posunięte roszady objęły też trenerów. W Jastrzębiu zatrudniono Jacka Trzeciaka, zaś w Olsztynie Adriana Stawskiego. Obaj szkoleniowcy w debiutanckich spotkaniach musieli uznać wyższość rywala, dlatego w niedzielnym spotkaniu w Jastrzębiu pewne było, że któryś z nich (co najmniej jeden) na pewno dopisze do swojego konta premierowe oczko.
ZOBACZCIE ZDJĘCIA Z MECZU GKS JASTRZĘBIE - STOMIL
Pojedynek w Jastrzębiu nie miał faworyta. Wprawdzie większe szanse dawano gospodarzom, którzy trzy ostatnie mecze z olsztynianami - w poprzednim sezonie - rozstrzygali na swoją korzyść, to nowe rozgrywki przyniosły nowe rozdanie.
Mimo to, lepsze wrażenie od pierwszego gwizdka arbitra sprawiali jastrzębianie. Ofensywnie usposobieni podopieczni trenera Jacka Trzeciaka wysokim pressingiem starali się atakować rywali. Efekt? Dwie groźne sytuacje już w ciągu pierwszych kilku minut. Próby Kamila Jadacha i Daniela Rumin sprzed szesnastki były jednak niecelne.
Z czasem do głosu zaczęli dochodzić przyjezdni, a gra przeniosła się na połowę GKS-u. W 20. minucie lewą stroną popędził Łukasz Moneta. Pomocnik Stomilu przegrał wprawdzie pojedynek z Mariuszem Pawełkiem, ale po podaniu Merveille Fundambu okazję miał jeszcze Patryk Mikita, którego uderzenie o centymetry minęło słupek jastrzębskiej bramki.
Do końca pierwszej połowy utrzymał się bezbramkowy rezultat. Gole nie padły, chociaż dogodne okazje miały obie ze stron. Najpierw sobie po indywidualnej akcji Jadacha piłkę jak na tacy otrzymał Konrad Handzlik. Strzał pomocnika w środek bramki nogami obronił Mateusz Bąkowski. A z odpowiedzią Fundambu poradził sobie Pawełek.
Po zmianie stron konkretniejsi znów byli piłkarze z Jastrzębia. Ekipa gospodarzy nie dochodziła jednak do stuprocentowych sytuacji, a kiedy już udawało jej się być blisko bramki strzeżonej przez Bąkowskiego zawodziła celność, jak chociażby w przypadku kolejnej okazji Rumina.
Na kwadrans przed końcem goście powinni byli objąć prowadzenie. Po dośrodkowaniu Monety głową uderzał Szymon Lewicki, ale na posterunku był Pawełek, który przeniósł futbolówkę nad poprzeczką. Chwilę później ponownie Lewicki w towarzystwie tylko jednego obrońcy nie opanował piłki.
W doliczonym czasie gry w pole karne Stomilu na pełnej prędkości wpadł Dariusz Kamiński. Zawodnika GKS-u delikatnie dotknął obrońca gości, dając pretekst arbitrowi do podyktowania rzutu karnego. Do jedenastki podszedł Daniel Rumin, którego intencje wyczuł Bąkowski, ale nie był w stanie obronić jego uderzenia.
Skromne, jednobramkowe zwycięstwo dało GKS-owi pierwszą w tym sezonie zdobycz punktową. Jest to jednocześnie premierowa wygrana jastrzębian w oficjalnym meczu pod wodzą trenera Trzeciaka.
GKS Jastrzębie - Stomil Olsztyn 1:0 (0:0)
Bramka: 1:0 Daniel Rumin (90+3-karny)
Żółte kartki: Gajda - Fundambu
GKS: Pawełek - Bojdys, Słodowy, Witkowski, Borkała, Handzlik(73.Balboa), Feruga(81.Gulczyński), Kuczałek, Jadach(68.Kamiński), Gajda(68.Niewiadomski), Rumin. Trener: Jacek Trzeciak
Stomil: Bąkowski - Ciechanowski, Remisz, Dampc, Straus, Moneta(83.Mysiorski), Żwir, Reiman(89.Szramka), Fundambu, Mikita(69.Zych), Lewicki. Trener: Adrian Stawski
Sędziował: Radosław Trochimiuk (Przasnysz)
Nie przeocz
Musisz to wiedzieć
Bądź na bieżąco i obserwuj
Wojciech Łobodziński, trener Arki Gdynia: Karny był ewidentny
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?