- Nie mieliśmy wyjścia, bo innych chętnych nie było. TVP najpierw zwlekała z decyzją, a potem dała do zrozumienia, że nie ma na I ligę pieniędzy - mówi Władysław Szypuła, prezes prowadzącej rozgrywki Piłkarskiej Ligi Polskiej. - Z tego, co wiem, umowę zaakceptowały wszystkie kluby oprócz Polonii Bytom, co oznacza, że nie będzie uczestniczyła w podziale pieniędzy i z jej stadionu nie zobaczymy transmisji - dodał.
Tymczasem z naszych sondażowych telefonów do pierwszoligowców wyłania się mniej optymistyczny obraz. Zdecydowanie "nie" powiedziała nie tylko wspomniana Polonia, o czym piszemy szerzej tutaj, ale i Termalica, gdzie uznano, że "umowa jest niekorzystna dla klubu".
Kilka innych klubów też nie złożyło jeszcze swojego potwierdzenia. - Nie podpisaliśmy tego oświadczenia, ponieważ jeszcze go fizycznie nie mamy, podobnie jak umowy PLP z Orange Sport. Sprawa powinna się wyjaśnić do czwartku - stwierdził Tomasz Rybiński, rzecznik Arki Gdynia.
Co ciekawe, właśnie z tego klubu ma zostać przeprowadzona pierwsza transmisja i to już w najbliższą sobotę! Sytuację analizuje też m.in. Piast Gliwice. - W całej sprawie warto dodać, że podpisanie telewizyjnej umowy było jednym z warunków kontynuowania rozmów o pozyskaniu sponsora tytularnego, który powinien objąć I ligę przed rundą wiosenną - dodaje Szypuła. - Wtedy kluby dostaną kolejne, większe pieniądze.
Według naszej wiedzy do podziału ma wówczas trafić około 2.000.000 zł.
Niezależnie od rozstrzygnięć w sprawie praw telewizyjnych, wszystkie mecze 1 ligi będziecie mogli śledzić na żywo w Ekstraklasa.net!
Czytaj również:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?