Oba zespoły podchodziły do meczu w nie najlepszych nastrojach. Górnik Zabrze ostatnio wyraźnie zawodził i tylko nie najlepszym występom wszystkich zespołów czołówki może zawdzięczać ciągłe szanse na awans. Takimi meczami, jak ten w Głogowie z pewnością jednak zabrzanie sobie nie pomogą. Z kolei Chrobry ciągle nie może być pewny utrzymania, jednak dzisiaj zrobił duży krok w tym kierunku.
Od początku spotkania to goście mieli więcej z gry, ale nie przykładało się to na akcje bramkowe. Kiedy wydawało się, że to jednak zabrzanie pierwsi trafią do siatki, sędzia w 25. minucie meczu podyktował rzut karny dla Chrobrego, którego na bramkę pewnym strzałem zamienił aktywny jak zwykle Mateusz Machaj. Górnik nie zdążył się otrząsnąć z szoku, kiedy przegrywał już dwoma bramkami. Zamieszanie w polu karnym wykorzystał Paweł Wojciechowski i dał głogowianom pewne prowadzenie.
Górnik po dwóch szybkich ciosach starał się odgryzać, zwłaszcza po przerwie, ale niewiele z tego wynikło. Ożywienie w poczynania zabrzan wniósł co prawda w drugiej połowie Słowak Denis Janco, ale to było za mało, by odwrócić losy meczu. W końcówce kilka okazji miał jeszcze Chrobry i zabrzanie mogą się cieszyć, że mecz nie skończył się pogromem.
Atrakcyjność meczu: 5/10
Piłkarz meczu: Mateusz Machaj
1. LIGA w GOL24
Pod Ostrzałem GOL24
Najlepsze piłkarskie newsy - polub nas!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?