O pierwsze punkty

Adam Lisiecki
Na drugą porażkę z rzędu piłkarze Pogoni nie moga sobie pozwolić
Na drugą porażkę z rzędu piłkarze Pogoni nie moga sobie pozwolić Damian Jędrusiński (Ekstraklasa.net)
Obie drużyny w pierwszej kolejce przegrały. Teraz przychodzi pora na pierwszą zdobycz punktową dla którejś z nich. W hicie 2. kolejki pierwszej ligi Pogoń gra z KSZO.

W poprzedniej kolejce piłkarze z Ostrowca przegrali na własnym boisku z drugą drużyną z Pomorza Zachodniego – Flotą Świnoujście 0-2. Obie bramki zostały zdobyte po stałych fragmentach gry, z czego niezadowolony był trener gospodarzy Czeslaw Jakołcewicz. - Żałuję, że straciliśmy bramki po stałych fragmentach gry. Myślałem, że to akurat będzie naszą mocną stroną – grzmiał na pomeczowej konferencji prasowej.

Kibice z Ostrowca mają powody do niezadowolenia nie tylko ze słabej gry swoich ulubieńców, ale także z tego co się dzieje wokół klubu. „KSZO złodziejami stoi” – miedzy innymi transparent o takiej treści zawisł na płocie podczas meczu z Flotą. Fani protestują przeciwko fatalnemu – ich zdaniem – zarządzaniu klubem.

Klub latem opuściło kilku kluczowych graczy m.in. Tomasz Ciesielski, Adam Cieśliński, Marcin Folc czy Łukasz Matuszczyk. Ten ostatni przeszedł do Pogoni i ma nadzieję na debiut w barwach „Portowców” właśnie podczas meczu ze swoim byłym klubem. Wydawało się, że w obliczy kontuzji Marcina Woźniaka, przynajmniej w pierwszych meczach sezonu Matuszczyk będzie podstawowym zawodnikiem na lewej obronie, jednak trener Mandrysz w poprzednim meczu na tej pozycji ustawił Piotra Petasza.

Pogoń także sezon rozpoczęła od falstartu. Porażka w Łodzi z innym kandydatem do awansu – ŁKS-em została przyjęta w Szczecinie ze zrozumieniem, jednak myśli o stracie punktów w kolejnym meczu nikt już do siebie nie dopuszcza. Limit na pomyłki zmniejszył się znacząco. Trener Mandrysz już nie ma takiego luzu psychicznego jak w poprzednim sezonie. Presja na awans do Ekstraklasy jest ogromna i nie można pozwolić sobie na wpadki, bo w innym wypadku mogą polecieć głowy – trenera pewnie pierwsza.

W przeciwieństwie to transferów KSZO, z Pogoni nie odszedł nikt znaczący, a wzmocnienia wydają się bardzo solidne. Z nowych nabytków w pierwszym spotkaniu w wyjściowej jedenastce znaleźli się jedynie Marcin Dymkowski i Bartosz Ława. W Łodzi nie mógł wystąpić pozyskany z trzecioligowego LZS Piotrówka, obywatel Zimbabwe - Andre Gwaze. W opiniach fachowców ten młody skrzydłowy może okazać się znacznym wzmocnieniem. Kibice liczą natomiast, że w meczu z KSZO szanse zaprezentowania się dostanie błyskotliwy skrzydłowy Robert Kolendowicz.

W Szczecinie wszyscy celują w awans. A chcąc ten cel osiągnąć, nie można przegrywać spotkań na własnym stadionie, a już na pewno nie z zespołami pokroju KSZO Ostrowiec. Jednak z drugiej strony piłkarze z mniejszych klubów szczególnie potrafią się zmobilizować na mecze z silnymi i bogatymi drużynami, co potwierdzać może przykład MKS-u Kluczbork, który w poprzednim sezonie dwukrotnie pokonał „Portowców”.

Można się spodziewać, że w niedzielne popołudnie spragnieni piłki kibice stawią się w licznej grupie na stadionie im. Floriana Krygiera. Jest spora szansa, że zgromadzeni na trybunach, a także widzowie przed telewizorami obejrzą dobre widowisko. Przecież żadna z drużyn nie chce drugi raz przegrać.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24