Galan został najlepszym strzelcem w województwie opolskim w lutym (ex aequo z klubowymi kolegami: Arturem Pikkiem i Dawidem Czaplińskim) oraz w lipcu (już samodzielnie).
A jeśli chodzi o inne nagrody, został też wybrany piłkarzem lipca i sierpnia w Fortuna 1 Lidze. Nie były to jednak dla niego wcale pierwsze indywidualne nagrody, jakie zdobył podczas swojej kariery.
- W Hiszpanii też dwukrotnie otrzymałem podobne wyróżnienie. Kiedy występowałem w 2-ligowym AD Alcorcon, zostałem uznany najlepszym piłkarzem listopada i maja. Nagroda otrzymana w Polsce ucieszyła mnie jednak równie mocno - powiedział Galan.
Odra jest dla 30-letniego Hiszpana nie tylko pierwszym klubem w Polsce, ale i ogólnie za granicą. Wcześniej występował on jedynie w ojczyźnie. I wcale nie był tam postacią anonimową.
- Z przebiegu mojej kariery w Hiszpanii jestem jak najbardziej zadowolony - podkreślił Galan. - Rozegrałem 56 meczów w stojącej na wysokim poziomie 2 lidze hiszpańskiej. Wcześniej przez 13 lat byłem też zawodnikiem akademii Atletico Madryt, a to też nie jest łatwa sztuka. Przez parę sezonów nie tylko trenowałem z pierwszą drużyną, ale również znalazłem się w jej kadrze na kilka meczów Ligi Europy, między innymi na wyjazdowe starcie z Rubinem Kazań. Zadebiutować mi się nie udało, ale wspomnienia pozostały.
Ofensywna gra Odry zależy obecnie w dużej mierze od tego, jak prezentuje się Galan. Może on występować zarówno jako skrzydłowy, ale i również pełnić rolę ofensywnego pomocnika. Do klubu z Opola trafił w styczniu 2023 roku. Wiąże się z tym dość ciekawa i niecodzienna historia.
- W Polsce byłem już w grudniu, ale ... wyłącznie jako turysta. Wtedy nie miałem jeszcze żadnego kontaktu z Odrą, a miesiąc później już byłem z nią związany. To pokazało, jak życie potrafi zaskakiwać - opowiedział hiszpański piłkarz.
Do drużyny wkomponował się błyskawicznie, mimo że wcześniej przez około pół roku pozostawał bez klubu. Był to jego świadomy wybór - nie chciał już dłużej grać w Hiszpanii i czekał na dobrą ofertę z zagranicy. Wybrał Odrę, której najpierw pomógł się wydostać ze strefy spadkowej i utrzymać w Fortuna 1 Lidze. A w obecnym sezonie prowadzi ją w stronę szczytu. Po 16 rozegranych kolejkach opolanie są bowiem niespodziewanym wiceliderem 1-ligowych rozgrywek.
- Borja gra nieco inaczej niż pozostali. Wyróżnia się niekonwencjonalnością w swoich poczynaniach, dzięki czemu potrafi choćby wygrywać pojedynki „jeden na jednego”. Bardzo pozytywnie zaskoczył mnie również swoją osobowością. Trochę się nie spodziewałem, że okaże się aż tak skromnym człowiekiem - przyznał Adam Nocoń, trener Odry.
- Odkąd przyszedłem do Polski, moim celem jest gra w PKO Ekstraklasie i w tym kierunku będę konsekwentnie zmierzać - podsumował Galan.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
