Przełamią się?

Sebastian Kordek
Czy w sobotę zawodnicy Piasta będą równie szczęśliwi?
Czy w sobotę zawodnicy Piasta będą równie szczęśliwi? Marcin Gadomski (Ekstraklasa.net)
Już w sobotę na stadionie w Ząbkach tamtejszy Dolcan podejmie aspirującego do gry w najwyższej klasie rozgrywkowej w Polsce, Piasta Gliwice.

Zdecydowanym faworytem tego spotkania są goście, którzy jednak podobnie jak Dolcan przeżywają poważny kryzys.

Klub z Ząbek tylko w I kolejce zdobył punkty, a konkretnie jeden, z równie słabym GKS-em Katowice. Gospodarze sobotniego pojedynku strzelili 2 gole, a stracili aż 12 bramek, czyli średnio 2 na spotkanie. Trudno przypuszczać, żeby zamykający ligową tabelę Dolcan Ząbki sprostał mocnemu Piastowi Gliwice. Jednak czy na pewno tak silnemu?

Gliwiczanie po świetnym początku sezonu, kiedy to odnieśli dwa zwycięstwa z rzędu, kolejne cztery spotkania zremisowali, z czego trzy ostatnie bezbramkowo! Zatem niebiesko-czerwoni mają problem ze zdobywaniem goli, fanów może tylko cieszyć, że Piast gra na "0" z tyłu. - Jest problem ze strzelaniem bramek, nie mamy aż tak wiele sytuacji podbramkowych, a jak już dochodzimy do takich, to nie potrafimy ich wykorzystać. Ważne jest też, że nie tracimy tych goli, ale żeby awansować musimy zacząć w końcu je strzelać - mówi Adrian Klepczyński, obrońca Piasta.

Lekiem na nieskuteczność ma być sprowadzony z Jagiellonii napastnik, Maycon, który najprawdopodobniej wyjdzie w sobotę od początku. Powinniśmy także doczekać się zmiany na prawej strony defensywy, gdzie za Kaszowskiego wystąpi Buryan. Nadal kontuzjowany jest Michał Chałbiński. Do kadry meczowej po urazie wskoczył Krzysztof Kozik, ale jego występ jest mało prawdopodobny. - Chcemy tam wygrać i tylko na tym się koncentrujemy, jedziemy po pełną pulę - deklaruje Klepczyński.

Zatem obie drużyny mają coś do udowodnienia swoim fanom. Dolcan będzie chciał pokazać się z jak najlepszej strony w potyczce z faworyzowanym Piastem, żeby udowodnić, że jeszcze nie wszystko stracone. Z kolei Piast będzie chciał przerwać serię meczów bez zwycięstwa i strzelonej bramki, a lepszej okazji, niż ta sobotnia może długo nie być, więc powinniśmy być świadkami dobrego widowiska.

Już teraz zapraszamy na naszą relację LIVE z tego spotkania!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24