Termalica - GKS Bogdanka LIVE! - Relacja na żywo w Ekstraklasa.net od 11.30!
Podopieczni Dusana Radolskiego są rozpędzeni. Wygrali dwa ostatnie spotkania. Nie zamierzają na tym poprzestać. - Z Bogdanką walczymy o trzy punkty. Z pewnością mamy szansę, żeby po nie sięgnąć - uważa Łukasz Szczoczarz.
Łęcznianie przyjadą do Niecieczy podrażnieni ostatnią porażką z Sandecją Nowy Sącz. Po niej do Termaliki Bruk--Betu tracą zaledwie dwa punkty. Nic dziwnego, że w zespole prowadzonym przez Piotra Rzepkę panuje mobilizacja. Chociaż trzeba przyznać, że to może być za mało na dobrze prezentujących się ostatnio niecieczan.
Za Bogdanką nie przemawiają też statystyki. Do tej pory na wyjazdach zdobyła pięć punktów w sześciu spotkaniach.
Pojedynek z Bogdanką to ostatni mecz rundy jesiennej w pierwszej lidze. W listopadzie zespoły czekają jednak trzy kolejki awansem z rundy wiosennej. - Wyjściową sytuację mamy całkiem dobrą. Z czterech meczów, które nas jeszcze czekają, trzy rozgrywamy przed własną publicznością. Trzeba to wykorzystać - mówi Jakub Biskup.
Pomocnik jest ostatnio w wybornej wręcz formie. W Stróżach asystował przy dwóch bramkach. Czy to gwarantuje mu miejsce w niedzielnym wyjściowym składzie niecieczan? Trener Radolsky niczego nie przesądza. - Mamy słodki problem. Oprócz wyłączonego na dłużej Arkadiusza Mysony ćwiczą wszyscy zawodnicy. Z nich muszę wybrać meczową kadrę - twierdzi trener niecieczan.
Zdaniem Dusana Radolskiego w ostatnim spotkaniu rundy jesiennej jego podopiecznych czeka trudne zadnie. - Łęcznianie to dobrze zorganizowana i poukładana drużyna, o jej sile świadczy miejsce, jakie zajmuje w tabeli. Czeka nas trudne zadanie. Wierzę jednak w swoich zawodników - dodaje szkoleniowiec.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
