Pierwszy z trzech sparingów był najciekawszy dla polskich kibiców, bo zmierzyły się w nim ekstraklasowa Korona i pierwszoligowy Zawisza. To była prawdziwa huśtawka nastrojów - raz przewagę miała Korona, raz Zawisza, ale to ci drudzy bardziej imponowali. Przede wszystkim świetnie się bronili, skutecznie wybijając dośrodkowania w pole karne.
Bramkę na wagę zwycięstwa pierwszoligowca strzelił nowo pozyskany Daniel Mąka. Utalentowany napastnik na którego sieci starała się wcześniej zarzucić Korona, nie zmarnował znakomitej sytuacji w polu karnym, pewnie pokonując bramkarza.
Korona choć walczyła nie potrafiła odrobić strat. Szarżujący na prawej stronie Sobolewski dawał z siebie naprawdę wiele, ale wobec nieporadności kolegów w polu karnym i defensorów nie był w stanie niczego zdziałać w pojedynkę. Obie druzyny mialy swoje sytuacje, ale bardziej klarowne wypracowywał Zawisza i to zespół z Bydgoszczy odniósł zasłużone zwycięstwo.
W kolejnych dwóch meczach oba zespoły pogodziła Omonia, która pokonała Zawiszę 2:0 i Koronę 1:0, wygrywając cały miniturniej. Wszystkie mecze trwały po 45 minut.
Mecz 1: Zawisza Bydgoszcz - Korona Kielce 1:0
Gol: Daniel Mąka 42'
Mecz 2: Zawisza Bydgoszcz - Ominia (Cypr) 0:2
Gole: Freddy 12', Dimítrios Christofí 41'
Mecz 3: Korona Kielce - Omonia 0:1
Gol: Dimítrios Christofí 15
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?