Drużyna rywali wyszła na prowadzenie już w szóstej minucie spotkania. Po faulu Zoria miała rzut karny, który na bramkę zamienił Syluk. Polacy wyrównali kilka minut przed przerwą. Po dośrodkowaniu piłki rzez Marcina Nowaka, z półwoleja nie do obrony uderzył Omar Jarun.
Strzelec bramki musiał opuścić murawę w 69 minucie, kiedy to, po dyskusji z sędzią, został ukarany czerwoną kartką. Nie oznaczało to jednak, że "Portowcy" grają w dziesiątkę., bowiem sparingi rządzą się swoimi prawami i Mandryszowi pozwolono za Jaruna wprowadzić innego piłkarza (na murawie pojawił się Piotr Koman).
Trzy minuty po tym zdarzeniu drugą, jak się okazało zwycięską, bramkę dla Zorii strzelił Xhihani, który przelobował Krzysztofa Pyskatego.
Skrót meczu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?