Warta - Podbeskidzie LIVE! "Górale" ponownie zaczną wygrywać?

Wojciech Maćczak
Gracze Podbeskidzia spróbują zatrzymać rozpędzoną Wartę
Gracze Podbeskidzia spróbują zatrzymać rozpędzoną Wartę Fubu
Czy rozpędzony zespół Bogusława Baniaka po raz kolejny skasuje komplet punktów, czy też Podbeskidzie po dwóch meczach bez zwycięstwa przełamie się i pokona na trudnym terenie dzisiejszego rywala? Relacja NA ŻYWO od 16:00 w Ekstraklasa.net!

Warta Poznań - Podbeskidzie Bielsko-Biała LIVE! Relacja NA ŻYWO od 16 w Ekstraklasa.net!

Nieobecność dwóch doświadczonych zawodników, Reissa i Scherfchena, to z pewnością spory problem dla szkoleniowca gospodarzy. Obydwaj byli Lechici w spotkaniu z GKS Bogdanką zostali ukarani czwartymi żółtymi kartkami w tym sezonie, co spowoduje ich absencję w obecnej kolejce. O ile naturalnym następcą Scherfchena wydaje się Alain Ngamayama, o tyle brak Reissa, który jest mózgiem zespołu, może znacząco odbić się na postawie poznańskiej drużyny. 39-letni piłkarz we wszystkich dotychczasowych meczach rundy wiosennej wychodził na boisko w podstawowej jedenastce, mając przy tym spory udział w rewelacyjnych wynikach, osiąganych przez zespół w rundzie wiosennej. Szkoleniowiec Warty ma kilka opcji, m. in. Artura Marciniaka czy Marcina Wojciechowskiego, ale wydaje się, że żaden z nich nie zdoła w pełni zrekompensować braku Reissa.

Zmorą trenera Podbeskidza Roberta Kasperczyka są natomiast wyniki, osiągane ostatnio przez jego podopiecznych. Zaledwie jedno zwycięstwo w ostatnich sześciu spotkaniach nie przynosi chluby zespołowi aspirującemu do awansu. Jeszcze pięć kolejek temu przewaga nad trzecią w tabeli Flotą Świnoujście wynosiła 8 punktów, po serii słabszych meczów stopniała jednak do trzech oczek. Trzeba pamiętać, że w międzyczasie gracze drugiego zespołu zaplecza ekstraklasy stoczyli ciężki bój z Lechem Poznań w Pucharze Polski i to zapewne dwumecz z aktualnym mistrzem Polski skupiał uwagę zawodników. Po odpadnięciu z tych rozgrywek gracze Podbeskidzia sprawiają wrażenie, jakby uszło z nich powietrze, czego dowodem jest chociażby porażka z outsiderem, Dolcanem Ząbki. I pomyśleć, że ten sam zespół w marcu wyrzucił za burtę pucharowych rozgrywek Wisłę Kraków.

Jesienią w Bielsku-Białej Podbeskidzie pokonało Wartę 2:0. Obie bramki zdobył Adam Cieśliński, którego jutro najprawdopodobniej nie zobaczymy w Poznaniu. Najskuteczniejszy zawodnik bielszczan we wspomnianym pojedynku z Dolcanem skręcił kostkę, przez co opuścił już ostatni pojedynek z Piastem Gliwice. Jeżeli goście chcą awansować na zaplecze ekstraklasy, to nawet mimo nieobecności tego ważnego zawodnika muszą zacząć wygrywać. Na pewno nie pomogą im w tym zawodnicy Warty, którzy w tej rundzie odprawili z kwitkiem już niejednego wyżej notowanego rywala. Przed meczem ciężko wskazać faworyta, można natomiast stwierdzić jedno – przed nami kolejne ciekawe i emocjonujące widowisko na stadionie przy ulicy Bułgarskiej w Poznaniu. Tych z państwa, którzy nie zasiądą na trybunach poznańskiego obiektu, zapraszamy na relację LIVE w Ekstraklasa.net!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24