Widzew Łódź - Broń Radom 3:0 (1:0)
Bramki:
1:0 - Filip Mihaljević (11)
2:0 - Kacper Falon (54)
3:0 - Daniel Świderski (80)
Widzew (I połowa): Patryk Wolański - Marcin Kozłowski, Tomasz Wełna, Sebastian Zieleniecki, Marek Zuziak, Mateusz Michalski, Dario Kristo, Adam Radwański, Konrad Gutowski, Filip Mihaljević, Przemysław Banaszak.
Widzew (II połowa): Maciej Humerski - Mikołaj Gibas, Radosław Sylwestrzak, Marcel Ziemann, Maciej Kazimierowicz, Michael Ameyaw, Daniel Mąka, Kacper Falon, Marcin Pieńkowski, Daniel Świderski, Oleksandr Jacenko.
Gol na 1:0: Po dośrodkowaniu z lewej strony Marka Zuziaka do piłki dopadł Filip Mihaljević i wpakował piłkę do siatki.
Gol na 2:0: W pole karne idealnie dośrodkował Marcin Pieńkowski, a piłkę głową do bramki skierował Kacper Falon
Gol na 3:0: Z prawej strony Daniel Mąka dograł w pole karne do Daniela Świderskiego, a ten umieścił futbolówkę w siatce.
Trener Radosław Mroczkowski nie mógł skorzystać tylko z Marcela Pięczka i Simonasa Pauliusa. Zagrali dwaj nowi: niemiecki obrońca Marcel Ziemann i Oleksandr Jacenko. Ukrainiec zagrał bardzo dobrze, a Marcel popisał się współasystą przy trzeciej bramce.
A teraz o mundialu na Widzewie:
Gdyby był rok 1905, historyczna nazwa Widzew, ówczesnej wsi pod Łodzią, mogłaby bez najmniejszych problemów być eksponowana na stadionie przy al. Piłsudskiego podczas mistrzostw świata U20, które odbędą się w maju i czerwcu 2019 roku w Sercu Łodzi.
Niestety, mamy już rok 2019, a od 1906 Widzew jest dzielnicą Łodzi, a nie samodzielnym podmiotem terytorialnym. Może być zatem trudno o to, aby nazwa dzielnicy, a jednocześnie klubu, czyli Widzew, widoczna była na stadionie w czasie meczów turnieju z udziałem 24 reprezentacji z całego świata. Nie zezwalają na to przepisy FIFA. Łódź - nazwa miasta, w którym funkcjonuje klub o nazwie Widzew, a i owszem będzie widoczna w centralnym miejscu boiska, jako gospodarza turnieju.
Kluby mające nazwę miasta w nazwie, jak Barcelona, Liverpool, Milan czy Manchester nie miałyby problemu. W pewnym sensie nazwa Łódź bez ŁKS, też kojarzy się z klubem z al. Unii, a nie żadnym innym. W wymienionych miastach działają także inne kluby, jak: Espanyol, Everton, czy Inter i właśnie Widzew, ale te nazwy nie mogą pojawić się podczas imprez organizowanych przez FIFA lub UEFA. Chyba, że działacze łódzkiego klubu przekonają działaczy FIFA o autonomii dzielnicy Widzew wobec Łodzi. Będzie to jednak trudne.
Słusznie działacze Widzewa widzą szansę na ogromną promocję nazwy klubu podczas nadchodzącego mundialu.
- FIFA ma szereg ograniczeń jeśli chodzi o logotypy innych marek niż sponsorów czy firm współpracujących ze Światową Federacją Piłki Nożnej. Może być nawet taka sytuacja, że będziemy musieli zakryć herb Widzewa zamontowany na ścianie stadionu. Mam nadzieję, że nie - mówił wiceprezes Widzewa Piotr Szor w wywiadzie dla widzewiak.pl.
Mecz otwarcia odbędzie się 23 maja 2019 roku na stadionie Widzewa, finał zaplanowano na 15 czerwca 2019 roku, także w Sercu Łodzi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
