1 liga. Arka Gdynia przed trudnym zadaniem

Janusz Woźniak / Dziennik Bałtycki
W drużynie Arki, która ma awansować do ekstraklasy, rywalizacja o miejsce w składzie będzie olbrzymia. - Potrzeba nam 2-3 nowych zawodników, którzy podniosą jakość gry, jeżeli mamy skutecznie włączyć się do walki o awans - taką opinię wygłosił po zakończeniu rundy jesiennej trener żółto-niebieskich Paweł Sikora.

W zimowym okresie transferowym długo wydawało się, że połów gdynian skończy się na pozyskaniu Sławomira Cienciały. Dopiero pod koniec zimowych przygotowań Arka ruszyła do transferowej ofensywy.

Piłkarzami Arki na rundę wiosenną, głównie wypożyczonymi, zostali Bartosz Ślusarski, Mateusz Cichocki, Paweł Oleksy, Tomasz Kowalski i Ukrainiec Igor Tyszczenko. W sumie sześciu nowych piłkarzy, którzy przeprowadzając się nad morze, mają prawo liczyć na grę.

Transferowy hit

Tym w I lidze jest na pewno pozyskanie doświadczonego napastnika, byłego reprezentanta Polski, zawodnika Lecha Poznań, Ślusarskiego. "Ślusarz" z 220 występami w ekstraklasie, z 57 zdobytymi golami, był łakomym kąskiem także dla klubów ekstraklasy. Miał propozycje między innymi z Piasta Gliwice, a ten klub chciał także pozyskać mającego 36 występów w ekstraklasie i 1 zdobytego gola Oleksego. Obaj trafili jednak do Arki, co jest osobistym sukcesem prezesa Wojciecha Pertkiewicza. Na Cichockiego (4 spotkania w ekstraklasie) nadal liczą w Legii, a w Gdyni ma się ogrywać, Podobnie jak Kowalski (15 spotkań w ekstraklasie). Jest wreszcie Cienciała, który na polskich boiskach pojawił się w 15 spotkaniach ekstraklasy, a 8 innych i 1 gola dołożył w najwyższej klasie rozgrywkowej w Bułgarii, w zespole Etyr 1924 Wielkie Tyrnowo.

W sumie nowi polscy zawodnicy Arki mają za sobą 280 meczów w ekstraklasie, a pozyskany z Karpat Lwów Tyszczenko może do tej statystyki dołożyć kilkadziesiąt spotkań na boiskach ukraińskiej ekstraklasy.

Ilość to jeszcze nie jakość

Cała szóstka nowych piłkarzy na pewno wzmocni konkurencję o miejsce w podstawowym składzie żółto-niebieskich. Trudno jednak przypuszczać, aby zdarzył się taki mecz na wiosnę, że wszyscy wybiegną na boisko od pierwszej minuty. Bo Arka potrzebuje wzmocnień, ale nie rewolucji w składzie. Taka nie służy żadnej drużynie, która ma wygrywać od pierwszego wiosennego meczu, a na wkomponowanie nowych zawodników trener miał zaledwie kilka dni i jeden mecz sparingowy.

Najbliższy "abonamentu" na grę w lidze jest zapewne Ślusarski. O innych nie da się tego napisać. Zresztą większość z nich musi nadrabiać treningowe zaległości i szukać ogrania, bo nie miała okazji występować w większej ilości zimowych sparingów. Na przykład Cichocki i Oleksy to futboliści uznani za jednych z najzdolniejszych młodych defensorów w naszym kraju. Ci młodzi piłkarze potrzebują jednak czasu na aklimatyzację w Arce. Pamiętam Cichockiego grającego w Legii, bardzo mi się wówczas podobał, ale tych walorów - przynajmniej na razie - nie pokazał w Gdyni. Pewnie czas będzie pracował na ich i Kowalskiego korzyść. Cienciała to solidność i doświadczenie, a Tyszczenko ma zadatki nawet na jednego z liderów drużyny, jeżeli potwierdzi pozytywne opinie po pierwszych sparingowych występach.

Będzie walka o miejsce w pierwszej "18"

Prosty matematyczny rachunek wskazuje na to, że w Arce będzie teraz walka o załapanie się do meczowej kadry, która liczy 18 zawodników. Traktując, że 6 nowych zawodników w tej kadrze powinno mieć jednak miejsce, to odliczając dwóch bramkarzy, zostaje jeszcze 10 miejsc dla piłkarzy, którzy grali jesienią. I zrobi się ciasno. Na przykład ci, którzy jesienią byli tylko rezerwowymi, teraz będą się musieli pogodzić w występami w III-ligowych rezerwach. Zasadne jest więc pytanie, czy nie popsuje to atmosfery w szatni?

To też będzie problem, przed którym stanie trener Sikora. Czy potrafi rozmawiać z zawodnikami, przekonać ich do swoich kadrowych koncepcji. Bo stara to prawda, że z jednej strony rywalizacja rodzi postęp, a z drugiej frustracje tych, którzy ją przegrywają. A na wiosnę wygrywać ma Arka Gdynia.

Dziennik Bałtycki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24