Artur Boruc i jego komentarz do wpadki w reprezentacji Polski sprzed lat
To był mecz eliminacji do Mundialu w RPA. - Jezus Maria, jaki błąd Boruca! - krzyczał do mikrofonu Dariusz Szpakowski, w 61 minucie Irlandia Północna podwyższyła prowadzenie na 3:1. Samobója zaliczył Michał Żewłakow, który próbował tylko wycofać piłkę. Artur Boruc jednak fatalnie skiksował, przez co ta wylądowała w siatce. Polska przegrała 2:3.
- To już piętnaście lat od pamiętnego błędu Artura Boruca w meczu z Irlandią Północną... - napisało TVP Sport na platformie X (dawniej Twitter) wrzucając w czwartek nagranie z akcji. Zareagował sam bramkarz.
- Jak ja kocham nasz kraj i mentalność. Cieszmy się chwilą, sukcesem kadry i popatrzmy na grubasa, który macha nieudolnie kończynami. „Kot bijący się echem w zupełnej dupie” - wędruje do redakcji TVP Sport. Gratuluję - napisał Artur Boruc.
Kulisy awansu reprezentacji Polski na Euro 2024. Obejrzyj vloga
W lutym Artur Boruc skończył 44 lata. Bramkarską karierę skończył w 2022 roku - burzliwie. W jak się okazało pożegnalnym meczu obejrzał czerwoną kartkę.
Dla reprezentacji Polski Boruc rozegrał w sumie 65 meczów. Świetnie bronił na Euro 2008. To trzykrotny mistrz Szkocji z Celtikiem Glasgow i dwukrotny mistrz Polski w barwach Legii Warszawa. Przez wiele lat grał w angielskiej Premier League i włoskiej Serie A, występując dla Bournemouth czy Fiorentiny. Mieszka w stolicy.
Bramka wpuszczona przez Boruca w meczu Polska - Irlandia Północna
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?