Bezbramkowy remis Holandii z Kolumbią (ZDJĘCIA)

Mateusz Węgrzyn
Reprezentacje Holandii oraz Kolumbii już wcześniej zapewniły sobie awans na Mistrzostwa Świata 2014, dlatego mogły zmierzyć się ze sobą w meczu towarzyskim. Spotkanie obu drużyn rozegrane na Amsterdam ArenA zakończyło się bezbramkowym remisem.

Od samego początku meczu zanosiło się na to, że zawodników obu ekip bardziej interesowały będą nogi rywali, aniżeli piłka. Złośliwe, brutalne faule, dwie kontuzje, pięć żółtych i jedna czerwona kartka – taki krajobraz zostawili na murawie piłkarze w spotkaniu, które chyba mylnie określono mianem towarzyskiego.

Jeden z nielicznych przebłysków piłkarskich zaobserwować można było na początku spotkania. Już w 8 minucie pomocnik „Oranje”, Rafael van der Vaart znakomicie uderzył piłkę zza pola karnego. Ta jednak trafiła w spojenie bramki Mondragona, a dobijający futbolówkę de Jong nie zdołał już jej opanować. Była to pierwsza akcja zwiastująca ciekawe sytuacje podbramkowe. Niestety, jak później się okazało, gospodarze nie zdołali już wykreować sobie równie dobrej okazji strzeleckiej. Przez okrągłe 90 minut Holandia ani razu nie trafiła w światło bramki rywali!

Niewiele więcej działo się po drugiej stronie boiska. Choć Kolumbia potrafiła trzy razy zagrozić bramce strzeżonej przez Cillessen, to żadne z tych uderzeń nie okazało się strzałem najwyżej próby. Zawiódł Falcao, który tylko raz błysnął dobrym rajdem ze środka pola. Grając przez większość meczu w przewadze jednego gracza można było spodziewać się więcej po ekipie Pekermana.

Napięcie na Amsterdam ArenA czuć było od pierwszych minut. Faul gonił faul. Spięcia po każdym gwizdku sędziego osiągnęły apogeum w 35 minucie. Po wymianie zdań pomiędzy Jeremainem Lensem a Pablo Armero doszło do rękoczynów, w efekcie których zawodnik „Oranje” otrzymał czerwoną kartkę. Można odnieść wrażenie, że sytuacja ta zamiast uspokoić piłkarzy obydwu ekip, jeszcze bardziej ich rozsierdziła. Po końcowym gwizdku statystyki wykazały aż 21 przewinień Kolumbijczyków oraz 16 Holendrów. Boisko z powodu kontuzji przedwcześnie opuścić musieli van den Vaart i de Jong.

Czy spotkanie jednak rozczarowało? Zależy, w jakich aspektach to rozpatrujemy. Mecz dla przeciętnego kibica mimo niewielu sytuacji bramkowych był zapewne atrakcyjny. Tempo, jakie narzuciły obie ekipy było naprawdę wysokie. Mecz przypominał dobrą walkę bokserską – cios za cios, akcja za akcję. Do tego żaden z piłkarzy nie odstawiał nogi. Dlatego mimo bezbramkowego wyniku, mecz nie dłużył się, wręcz odwrotnie – oglądało się go „jednym tchem”. Jednak patrząc pod względem czysto piłkarskim, dwa zespoły z pierwszej dziesiątki rankingu FIFA powinny zapewnić większe futbolowe emocje.

Holandia - Kolumbia 0:0 (0:0)

Żółte kartki: S. Arias 39', A. Aguilar 44', K. Strootman 68'

Czerwone kartki: J. Lens 35'

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24