W spotkaniu żadnej z drużyn nie udało się zdobyć gola, ale Lechici kilka razy stwarzali ku temu dogodne okazje. Jak w transie bronił jednak dzisiaj bramkarz FC Basel, Yann Sommer.
W pierwszej połowie kilka dogodnych okazji miał Artjoms Rudnevs, ale Łotyszowi nie udało się również pokonać golkipera rywali. Najdogodniejszą okazję napastnik Kolejorza miał w 14 minucie, kiedy egzekwował rzut karny po faulu na samym sobie. Z tego pojedynku zwycięsko wyszedł jednak Sommer.
Pod koniec pierwszej połowy dwukrotnie bramkarz Basel bronił jeszcze skutecznie po strzałach Tomasza Bandrowskiego.
W przerwie boisko opuściło aż 9 piłkarzy Lecha, a na placu gry pozostał tylko Marcin Kikut i debiutujący po powrocie do Kolejorza Bartosz Ślusarski.
W drugiej połowie Lech nie miał już tylu okazji, natomiast w końcówce spotkania do głosu doszli rywale, jednak nie zdołali wykorzystać swoich okazji i mecz zakończył się bezbramkowym remisem.
Przed spotkaniem do swoich kolegów z zespołu dołączył już nowy nabytek Lecha, Vojo Ubiparip ale nie znalazł się jeszcze w kadrze na mecz z Basel.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
